Was pamięciowych sztuczek...

Linki


» Dzieci to nie ksiÄ…ĹĽeczki do kolorowania. Nie da siÄ™ wypeĹ‚nić ich naszymi ulubionymi kolorami.
»
Deutschland Bundes- oder Einheitsstaat sein, und was hat man praktisch unter beiden zu verstehen? Mir scheint die wichtigere Frage die zweite zu {634 Bundes-...
»
— „CzyĹĽ stróżem brata swojego jestem” — czyli skÄ…dĹĽe mĂłgĹ‚bym wiedzieć? A on powiada: — ChciaĹ‚em z wami porozmawiać o was samym...
»
Most copywriters will recognize this letter as an imitation of the famous Martin Conroy “Wall Street Journal Letter,” which was one of the most successful direct-mail...
»
What a pretty baby she was, Tansy thinks, unaware that not far away, a horrified hotel clerk is looking at a very different picture of her pretty baby, a nightmare...
»
– ChÄ™tnie sam bym siÄ™ do was przyĹ‚Ä…czyĹ‚ – zachichotaĹ‚ Wittgenbacher, kiwajÄ…c gĹ‚owÄ… w sposĂłb jeszcze bardziej mechaniczny...
»
The iconography of the Haggadah obviously could not fail to contain a scene depicting the sacrifice of Isaac, who was thus closely connected to the ritual of Pesach...
»
Serwer udzielił mu dostępu do swej pamięci jako Zygmuntowi Sygusiowi, ale w osobistym katalogu Zygmunta Sygusia Robert nie znalazł niczego ciekawego...
»
monsieur," observed the chef, who was filling in as bellbot and carrying Gomez's single suitcase...
»
`Aragorn whom I named is the bearer of the Sword that was Broken,' said Frodo...
»
was here another link with Silvanus, a god of woods and vegetation...

Dzieci to nie książeczki do kolorowania. Nie da się wypełnić ich naszymi ulubionymi kolorami.

Nie chcę z Was robić magików. Zależy mi jedynie na tym,
byście poznali w praktyce niezwykłe zalety sprawnej pamięci. Opisuję w książce sporo
tricków i zabaw, którymi możecie olśnić przyjaciół, ale tak naprawdę będą to po prostu
doskonałe ćwiczenia praktyczne.
Ludzie bardzo często zadają pytanie: czy nie pomiesza mi się w głowie, jeśli będę
pamiętał za dużo? Otóż nie. Nie ma granic dla ludzkiej pamięci. Lucjusz Scypion pamiętał
nazwiska wszystkich mieszkańców Rzymu, Cyrus potrafił wywołać każdego żołnierza swojej
armii po imieniu, a Senece wystarczyło raz usłyszeć dwa tysiące słów, aby je zapamiętać i
dokładnie powtórzyć.
Myślę, że im więcej pamiętasz, tym więcej możesz zapamiętać. Pamięć jest w tym
względzie bardzo podobna do mięśni. Ćwiczysz je i wzmacniasz, jeśli mają Ci dobrze służyć;
podobnie jest z pamięcią. Różnica polega tylko na tym, że mięśnie możesz przetrenować lub
wyćwiczyć do pewnego maksimum, a pamięć takich ograniczeń nie ma.
To, jak osiągnąć sprawną pamięć, wytłumaczę Ci możliwie najprościej i będzie to
łatwiejsze, niż gdybyś np. uczył się grać na jakimś instrumencie. Jeśli tylko czytasz i piszesz
w swoim języku i masz trochę zdrowego rozsądku, i jeśli dokładnie przeczytasz moje
wywody, będziesz mistrzem superpamięci. A równolegle z tym nabędziesz zapewne
umiejętność lepszej koncentracji, baczniejszej obserwacji i, kto wie, bujniejszej wyobraźni.
Zapamiętaj, proszę, że nie ma czegoś takiego jak zła pamięć. Być może to szokująco
brzmi dla tych, którzy w "złej" pamięci znajdowali usprawiedliwienie przez całe lata, ale
powtarzam: zła pamięć nie istnieje, co najwyżej źle ją ćwiczymy. Warto również wiedzieć, że
pamięć nie wyćwiczona jest często jednostronna, tzn. jeśli zapamiętujemy nazwiska i twarze,
to "nie mamy pamięci" do numerów telefonów i adresów, i odwrotnie. Są również tacy,
których pamięć jest całkiem pojemna, chociaż zapamiętują z ogromną trudnością, i tacy,
którym wszystko wchodzi do głowy bardzo szybko, ale na krótko. Jeśli zaczniesz stosować
metody, które opisuję w tej książce, zapewniam, że będziesz zapamiętywał szybko i na długo
praktycznie wszystko, co zechcesz.
Jak już wspomniałem, zanim coś zapamiętasz, Twój umysł musi, w ten czy w inny sposób
skojarzyć z tym, co już wie. Oczywiście większość z Was powie, że zapamiętywało wiele
rzeczy bez żadnych skojarzeń. To prawda. Ale początek drogi ku sprawnej, wyćwiczonej
pamięci to skojarzenia świadome.
Nie wiem jak pracuje Twoja podświadomość; byłbyś zapewne przerażony, wiedząc co w
niej naprawdę się dzieje, ale to fakt: zapamiętujesz tylko wtedy, kiedy skojarzenia są silne.
Jeśli są słabe, zapominasz. I nie masz na to wpływu, bo ten delikatny proces dzieje się poza
Twoją świadomością.
Chodzi więc o to, aby dokonywać skojarzeń świadomie. To właśnie decyduje o sprawnej
pamięci.
Zwróć uwagę, że w ten sposób będziesz tylko pomagał pamięci naturalnej, tej, z której
korzystasz zawsze, czy o tym wiesz, czy nie; w miarę treningu granica między pamięcią
naturalną a pamięcią wyćwiczoną stopniowo zniknie i to jest wspaniałe. Świadome
korzystanie z mojej metody na początku, z biegiem czasu stanie się automatyczne i
podświadome!
SPRAWDŹ, JAKĄ MASZ PAMIĘĆ.
Kilku studentów zdawało egzamin tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Nie
spodziewali się po nim niczego przyjemnego, gdyż miał to być egzamin trudny. I taki był
rzeczywiście.
Jeden ze zdających oddał swój arkusz egzaminacyjny z krótką notatką: "Tylko Pan Bóg
zna odpowiedź na te pytania. Wesołych Świąt".
Profesor sprawdził prace, a studentowi odpisał: "Pan Bóg dostaje piątkę, Ty – pałę.
Szczęśliwego Nowego Roku!".
Test 1
Test 2
Test 3
test 4
test 5
test 6
Nie sądzę, aby testy, które przedstawiam w tym rozdziale były aż tak trudne. A nawet
gdyby, jest to bez znaczenia, ponieważ i tak nikt się nie dowie, jak Ci poszło. W poprzednich
rozdziałach podałem kilka przykładów, pokazujących, jak ogromną pomocą w
zapamiętywaniu czegokolwiek są świadome skojarzenia. Jest to proste i szalenie skuteczne,
co więcej, takie skojarzenia mózg może przechowywać całe lata.
Twierdzę, że jeśli zdołałeś zapamiętać cokolwiek, na krócej lub dłużej, dzięki metodzie
świadomych skojarzeń, uda Ci się to również w każdym innym przypadku. Tak twierdzę i
zamierzam to udowodnić przy Twojej pomocy. Myślę, że później sam przyznasz, iż nie
przypuszczałeś, że może to być tak użyteczne i wartościowe. Później, bo gdybym np.
powiedział teraz, że dzięki mojej metodzie zapamiętasz nawet 50 cyfrowe liczby "na zawsze"
i to po jednokrotnym ich ujrzeniu, uznałbyś chyba, że jestem szalony. Gdybym powiedział, że
zapamiętasz kolejność kart w potasowanej talii, choć każdą z nich zobaczysz tylko raz (lub
tylko usłyszysz, jak się ją wymienia), stwierdziłbyś, że wariuję coraz bardziej, a gdybym
powiedział, że zawsze już będziesz pamiętał nazwiska i twarze, listę nawet 50 zakupów czy

Powered by MyScript