nostka jest przekonana, że członkowie rodziny spi-skują między sobą, w jaki sposób ograniczyć jej ak-tywność fizyczną tak, by podupadła na zdrowiui musiała...

Linki


» Dzieci to nie ksiÄ…ĹĽeczki do kolorowania. Nie da siÄ™ wypeĹ‚nić ich naszymi ulubionymi kolorami.
»
— JeĹĽeli zawsze ĹĽebrzesz w taki sposĂłb — rzekĹ‚ pan Ralf — dobrze wystudiowaĹ‚eĹ› rolÄ™...
»
W zaproponowanych w Planie dziaĹ‚ania na koĹ„cu rozdziaĹ‚u ćwicze­niach przedstawiÄ™ ci kilka praktycznych, ciekawych sposobĂłw utrwale­nia nowych technik...
»
Stwierdza on dalej: „Istnieje wiele sposobów na włączenie soi do naszego pożywienia, od sproszkowanego białka soi do mleka sojowego, zup i kremów...
»
sposób oznakowania urządzeń, którym udzielono świadectwa homologacji, mającna uwadze, aby oznakowanie było jednoznaczne i czytelne dla nabywcyurządzenia...
»
– ChÄ™tnie sam bym siÄ™ do was przyĹ‚Ä…czyĹ‚ – zachichotaĹ‚ Wittgenbacher, kiwajÄ…c gĹ‚owÄ… w sposĂłb jeszcze bardziej mechaniczny...
»
W drodze do Dachau Po aresztowaniu, gdy mnie ciupasem transportowana do obozu koncentracyjnego w Dachau, podróż przedstawiaĹ‚a siÄ™ w ten sposĂłb, ĹĽe w...
»
W moich rozmowach ze StanisĹ‚awom Beresiem znajduje siÄ™ kilka miejsc wykropkowanych — wtedy juĹĽ pozwalano znaczyć w taki sposĂłb ingerencje cenzury...
»
Mimo tych problemĂłw oraz mimo braku zgodnoĹ›ci miÄ™dzy wĹ‚asno­Ĺ›ciami czÄ…stek przewidywanych w teoriach supergrawitacji a wĹ‚asnoĹ›ciami czÄ…stek...
»
własności konsultant potrafi szybko obmyślić nowy sposób przedstawienia korzyści produktu trafiający do klienta, z którym właśnie rozmawia...
»
Wystarczy zastanowić się nieco dokładniej nad tym, jak w nasze życie wkraczają ludzkie dzieła, a zobaczymy, że dzieje się to na dwa sposoby, lub, mówiąc inaczej,...

Dzieci to nie książeczki do kolorowania. Nie da się wypełnić ich naszymi ulubionymi kolorami.


Przyczyny zaburzenia urojeniowego nie zostały
określone. Niektórzy uważają, że bierze się ono
z tych samych przyczyn genetycznych, co schizofre-
nia. Jednak biologiczni krewni cierpiących na nie
osób nie ujawniają podwyższonego poziomu wystę-
powania schizofrenii (Kendler, Hays, 1981). Nie-
mniej jednak istnieją dowody na to, że osoby, u któ-
rych rozpoznano zaburzenie urojeniowe, częściej
bywają wyizolowani społecznie, co świadczy o tym,
że do wystąpienia urojeń przyczyniać się może nie-
dostateczny poziom kontaktów społecznych (Mun-
ro, 1992). U osób tych obserwuje się ponadto wyż-
szy poziom deficytu sensorycznego (Maher, 1992),
a to zrodziło pogląd, że urojenia mogą odzwiercie-
dlać próby sensownego „ogarnięcia" mylących
bodźców odbieranych przez narządy zmysłu. Schla-
ger (1995) zasugerował, że urojenia mogą być
„przejawem nadwrażliwości przystosowawczej na
istotne zagrożenia lub sprzyjające okoliczności śro-
dowiskowe". Przykładem tego niech będzie przypa-
dek Alicii, który już omawialiśmy:
Gdy Alicia miała siedemdziesiąt osiem lat, a Cal
siedemdziesiąt dziewięć, postanowili się pobrać.
Ich dzieci i wnuczęta były zachwycone. Miesiąc
miodowy spędzili na Hawajach. Przez cztery na-
stępne lata podróżowali i spędzali czas ze swymi
rodzinami.
W wieku osiemdziesięciu dwóch lat Alicia za-
częła mieć problemy ze wzrokiem. Lekarze rozpo-
znali u niej jaskrę; zanim skończyła osiemdziesiąty
ZABURZENIA PÓŹNEGO OKRESU DOROSŁOŚCI
531
czwarty rok życia, niemal zupełnie straciła wzrok.
| Rok później Cal zmarł nagle na atak serca. Alicia
była zdruzgotana. Jej depresja i pomieszanie w na-
stępnych miesiącach zaczęły się nasilać. Lekarz
przepisał jej środki przeciwdepresyjne, które chy-
ba niewiele pomogły. Alicia zaczęła bardzo po-
dejrzliwie odnosić się do sąsiadów. Nie chciała
zostawać sama i potrafiła dzwonić do dzieci
o każdej porze nocy, a mimo to odmawiała za-
mieszkania z nimi lub przeniesienia się do domu
opieki. Utrzymywała, że sąsiedzi próbują się do
niej włamać i że nie może spać. Gdy dzieci były
nocą przy niej, nie słyszała żadnych odgłosów.
Kiedy próbowały przekonać ją, że jest bezpiecz-
na, sprzeczała się z nimi. Lekarz Alicii skierował
ją do psychiatry, który rozpoznał u niej zaburze-
nie urojeniowe. Przepisane leki przeciwpsycho-
tyczne ograniczyły oznaki lęku, ale wprawiały ją
również w stany letargiczne.
Kiedy Alicia skończyła osiemdziesiąt sześć lat,
przeprowadziła się do najstarszej córki i jej męża.
Ich dom był duży, więc miała w nim własny pokój.
W ciągu dnia córka pracowała w swoim biurze
w domu, więc Alicia niemal zawsze mogła na nią
liczyć. Wieczorami i w weekendy dom wypeł-
niała aktywność jej trojga wnucząt. W tym czasie
stopniowo ograniczano podawanie jej leków prze-
ciwpsychotycznych, które w końcu zupełnie odsta-
wiono. Nie zaowocowało to nawrotem podejrzliwo-
ści lub myśli urojeniowych.
Zaburzenie urojeniowe często leczy się za po-
mocą leków przeciwpsychotycznych. Mogą one
osłabiać uciążliwość urojeń, a także często im to-
warzyszące niepokój i stany pobudzenia (Long,
1990; Munro, 1995). Pacjentom cierpiącym na za-
burzenie urojeniowe typu zazdrosnego lub prześla-
dowczego często pomagają także leki przeciwpsy-
chotyczne nowej generacji, takie jak clozapina
(Buckley, Sajatovic, Meltzer, 1994; Songer, Ro-
man, 1996). Chociaż zastosowanie tych środków
wobec ludzi starszych pomaga likwidować symp-
tomy tego zaburzenia, mogą one wywoływać tak-
że efekty uboczne, do których zalicza się osłabie-
nie emocji, utratę chęci do życia oraz osłabienie
motywacji (Macdonald, 1997). W wielu przypad-
kach pomocna może się okazać także indywidual-
na psychoterapia.
Schizofrenia późnego okresu dorosłości
W rozdziale 10 omówiliśmy rozwojowe zmiany po-
ziomu ryzyka wystąpienia zaburzeń psychotycz-
nych, wśród których głównym jest schizofrenia. Jak
już wspomnieliśmy, zaburzenia te rzadko występują
przed okresem dojrzewania, a po ukończeniu czter-
dziestego roku życia ryzyko wystąpienia pierwsze-
go epizodu psychotycznego znacząco spada. Praw-
dopodobnie jest to odzwierciedleniem zmian rozwo-
jowych w mózgu i zmian w sytuacji życiowej. Póź-
na schizofrenia, czasami określana mianem para-
frenii, częściej występuje u kobiet; około 18 procent
pacjentek ma swój pierwszy epizod po osiągnięciu
sześćdziesiątego piątego roku życia. Rycina 11-4
przedstawia wyniki prowadzonych w Anglii obser-
wacji dużej grupy cierpiących na schizofrenię kobiet
i mężczyzn z uwzględnieniem różnego wieku,
w jakim doznali pierwszego rzutu choroby (Howard,
Castle, Wessely, Murray, 1993). Wyraźnie obrazuje
ona moment zmiany przewagi liczby pacjentów jed-
nej płci nad drugą. W przedziale od osiemnastego do
dwudziestego piątego roku życia większość nowych
pacjentów stanowią mężczyźni; po przekroczeniu
trzydziestego szóstego roku życia większość stano-
wią już kobiety. Niemniej jednak oszacowano, że
4 procent mężczyzn skutki tego zaburzenia po raz
pierwszy odczuwa po ukończeniu sześćdziesiątego
piątego roku życia (Castle, Murray, 1993).
W rozdziale 10 omówiliśmy różnice płciowe, je-
żeli chodzi o wiek wystąpienia pierwszych objawów
schizofrenii: u mężczyzn pojawia się ona średnio
o dwa lata wcześniej niż u kobiet. Niewykluczone,
że na tę różnicę wpływa estrogen (Lindamer, Lohr,
Harris, Jeste, 1997). Okazało się bowiem, że estro-
gen może osłabiać aktywność dopaminy, neuroprze-
kaźnika, który zdaniem naukowców odgrywa głów-
ną rolę w warunkowaniu tej choroby. Jeśli to praw-
da, to u kobiet w podeszłym wieku należy się spo-
dziewać wzrostu występowania schizofrenii, gdyż
poziom estrogenu w ich organizmach spada. Podsta-
wą takich prognoz mogą być wyniki badań przed-
stawione na rycinie 11-4.
Problemem, który od dawna zajmuje badaczy, jest
to, czy późno ujawniające się zaburzenia psycho-
tyczne mają te same przyczyny co psychozy obser-
wowane we wcześniejszym okresie życia. Ponieważ
532
ROZDZIAŁ 11
Rycina 11-4
MOMENT WYSTĄPIENIA PIERWSZYCH
OBJAWÓW SCHIZOFRENII U MĘŻCZYZN
I KOBIET
W trakcie badania osób, u których wystąpił pierwszy
epizod schizofrenii, badacze odkryli, że większość wśród
pacjentów, którzy objawy tego zaburzenia odczuli
w młodym wieku, stanowili mężczyźni, natomiast wśród
tych, którzy symptomów schizofrenii po raz pierwszy
doświadczyli w wieku starszym, większość stanowiły
kobiety. Jednak u obu płci pomiędzy dwudziestym
piątym a czterdziestym piątym rokiem życia dało się
zaobserwować spadek ryzyka wytępiania tej choroby.
Źródło: Howard, Castle, Wessley, Murray, 1993, s. 354.
120 -I
100 -
80 -
1

Powered by MyScript