Augusta

Linki


» Dzieci to nie książeczki do kolorowania. Nie da się wypełnić ich naszymi ulubionymi kolorami.
»
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxc
»
funding cost rises and falls...
»
nie patrząc już na nic...
»
– Jak się czujesz, nand’ paidhi?– Bardzo głupio – mruknął...
»
- Domyśliłem się tego już dawno...
»
15
»
- To mój dawny uczeń, i twój nauczyciel, Qui-Gonie...
»
piaskiem
»
W jednej chwili, jakby zbito talie czarnego szkła, jasno ujrzała jego plan...
»
Nie podejrzewająca niczego Gunnlod otworzyła drzwi na szczycie wielkiego tunelu w skale, który prowadził do komnaty skarbca, gdzie się znajdowali...

Dzieci to nie książeczki do kolorowania. Nie da się wypełnić ich naszymi ulubionymi kolorami.

Jedyne w swoim rodzaju ograniczenie
swobody zawierania małżeństw wprowadził cesarz
August. Z jego inicjatywy powstały przede
wszystkim dwie bezpośrednie ustawy małżeńskie: lex Iulia de maritandis ordinibus („o zawieraniu małżeństw według stanów”) z r. 18 p.n.e. i lex
Papia Poppaea z 9 r. n.e.14 Charakter pośredniego bodźca do zawierania małżeństw miała dalej lex
Iulia de adulteriis (także z 18 r. p.n.e.), która nakładała kary na osoby utrzymujące związki
pozamałżeńskie (z wyjątkiem konkubinatu i
contubernium).

10 Prawnicy rzymscy nie operowali jeszcze pojęciem „przeszkód małżeńskich”, tak charakterystycznym dla prawa kanonicznego. W istocie rzeczy , brak conubium stanowił jednak przeszkodę do zawarcia pełnoprawnego małżeństwa.
11 Specjalna uchwała senatu z r. 49 n.e. zezwoliła na małżeństwa stryjów z bratanicami, a więc krewnych w 3 stopniu linii bocznej. Podjęto ją w tym celu, ażeby umożliwić cesarzowi Klaudiuszowi poślubienie Agrypiny. Małżeństwo z córką siostry (w tym samym stopniu pokrewieństwa) pozostało zabronione (G. 1, 62). Konstytucja z r. 342
przywróciła pierwotny zakaz co do bratanic (C. Th. 3, 12, 1). W naszym prawie przeszkoda pokrewieństwa w linii bocznej obejmuje tylko rodzeństwo. Zob. art. 14 § l k.r. i o.; J. Winiarz, s. 59-61; J. Ignatowicz, Prawo rodzinne, s. 71.
12 W rachubę wchodziło także pokrewieństwo ze związków pozamałżeńskich, a nawet z byłych związków niewolniczych (cognationes serviles). Zob. G. Kuleczka, s. 96-99.
13 O związkach kazirodczych, G. Kuleczka, s. 44-46.
14 Już w okresie prawa klasycznego cytowano ją niekiedy jako jedną lex Iulia et Papia.

Ustawy te były wyrazem podobnych tendencji
w polityce społecznej Augusta, jakie poznaliśmy
już poprzednio w sprawie wyzwoleń (§ 80, 3).
Ograniczenia wyzwoleń miały uchronić obywateli
rzymskich od nadmiernego napływu żywiołów
obcych. Ustawy małżeńskie i obyczajowe miały z
kolei pobudzić obywateli do rozwoju populacji
własnymi siłami. Rozwój ten był zagrożony przez
postępujące u schyłku republiki rozprzężenie
małżeństwa i rodziny15.
W ustawach małżeńskich Augusta zawarte
były nakazy i zakazy.
Wszyscy obywatele w odpowiednim wieku, a
mianowicie mężczyźni od 25 do 60, a kobiety od
20 do 50 roku życia, powinni pozostawać w związ-
kach małżeńskich, a nadto mieć dzieci:
wolnourodzeni co najmniej troje, wyzwoleńcy co
najmniej czworo. Po rozwiązaniu jednego
małżeństwa mężczyźni mieli zawierać
bezzwłocznie następne, natomiast kobietom
pozostawiano niewielkie okresy przerwy (vacatio)
przed podjęciem następnego obowiązku
małżeńskiego: dłuższe po śmierci męża (najwyżej
2 lata), krótsze zaś okresy po rozwodzie (najwyżej
18 miesięcy; U. 14).
Osoby, które spełniały te wymogi, były
uprzywilejowane, np. przy ubieganiu się o urzędy.
Natomiast na uchylających się spadały poważne
konsekwencje, przede wszystkim majątkowej
natury. I tak, np. bezżenni (caelibes) nie mogli niczego otrzymać z testamentu, bezdzietni (orbi)
tylko połowę normalnego przysporzenia.
Przysporzenie zabronione przechodziło na dal-
szych dziedziców lub „spadało” do skarbu państwa
jako tzw. caducum.
Z zakazów charakterystyczny jest np. zakaz
małżeństw senatorów i ich potomków z
wyzwoleńcami. Wszystkich wolnourodzonych
obowiązywał zakaz małżeństw z kobietami
„zniesławionymi” (famosae), a do takich należały np. stręczycielki do nierządu i ich wyzwoleniec,
kobiety przychwycone na cudzołóstwie, skazane w
postępowaniu karnym, a nawet aktorki (U. 13, 1-
2).
Małżeństwa zawarte wbrew tym zakazom były
ważne, ale nie dawały przywilejów takich, jak
małżeństwa dozwolone; dalej idąca sankcja
nieważności datuje się dopiero od końca II w. n.e.
Ustawy małżeńskie Augusta były od samego
początku niepopularne. W okresie pryncypatu
zajmowano się jednak nimi żywo, zaostrzano ich
treść w uchwałach senatu, pisano do nich liczne
komentarze i starano się realizować je w praktyce,
ale z wysiłkiem i chyba bez większych

Powered by MyScript