kiedyś tam zgrał się na giełdzie albo że się za młodu nie nauczył ortografii, albo że zostaje pod pantoflem jejmości dobrodziejki itd...

Linki


» Dzieci to nie książeczki do kolorowania. Nie da się wypełnić ich naszymi ulubionymi kolorami.
»
13 W tumaczeniu Macieja Somczyskiego kluczowe tu sowo distinct nie zostaje oddane: "Kochali si, jedna bya/ Istota mioci dwojga;/ Jedno ya wrd obojga:/ Ich...
»
Kiedy ju¿ wyst¹pi aktywne zaanga¿owanie siê w jakiœ kierunek dzia³ania, obraz w³asnej osoby zostaje poddany podwójnemu naciskowi na utrzymanie konsekwencji w...
»
Mackiewicz Stanisław (Cat), Myśl w obcęgach7 czerwca 1954 roku zostaje powołany na premiera polskie­go rządu emigracyjnego (pozostaje nim, a także...
»
Gałkin, nauczyciel geografii, uwziął się na mnie i zobaczycie, że dziś nie zdam u niego egzaminu – mówił, nerwowo zacierając potniejące ręce,...
»
ko ktoś z nich ucieka, a nawet jeżeli ucieknie, szybko zostaje złapany...
»
do siebie, otrzymujesz 9, a poniewa zawsze odrzucasz pene sidemki (taka jest zasada),zostaje Ci 2...
»
warunki zostana spelnione, trafiony kolkiem wampir zostaje unieruchomiony...
»
poznać) i kazać im nauczyć się jej 1,2 imienia oraz nazwiska...
»
- To mój dawny uczeń, i twój nauczyciel, Qui-Gonie...
»
Drżę, iż kiedyś głos ludu, ach, nazbyt prawdziwy, Rzuci im w oczy winy matki nieszczęśliwej; 338 Drżę, iż dźwigając smętnie to haniebne...

Dzieci to nie książeczki do kolorowania. Nie da się wypełnić ich naszymi ulubionymi kolorami.

Może się bowiem przytrafić, że ktoś w niestosownej
chwili liczy na podwyżkę kursu jakich akcyj, że całą swoją gotówkę obróci na kupno tych
papierów i jeszcze wielką liczbę współobywateli namówi do brania udziału w spekulacji
obiecując im jak najlepsze powodzenie, i że cała spekulacja giełdowa skończy się tak fatalnie,
jak interes śp. Zabłockiego z mydłem. Ale jeżeli później ten sam przedsiębiorca obmyśli plan
niemniej genialnej spekulacji p o l i t y c z n e j, jeżeli staje na mównicy i wzywa współoby-
wateli, by pomyślność kraju postawili na jedna kartę, zapewniając ich tym samym proroczym
duchem i tonem co pierwej, że wygrana jest pewna, to nie wolno robić porównań między
pierwszym wypadkiem a drugim, nie wolno ostrzegać, że prorok tego rodzaju nie zasługuje
na więcej wiary jak stuletni kalendarz Knauera279, bo to byłoby wdzieraniem się w szczegóły
życia prywatnego, plugawym miotaniem się mężów, których otacza cześć publiczna, znaną
sztuczką »Gazety Narodowej« albo jej kronikarza niedzielnego, poniewieraniem zasług itd.,
itd.280.
Rozważywszy wszystkie te złote prawidła historiograficznego i publicystycznego rzemio-
sła i rozważywszy oprócz tego, że równie nieprzyjemnym jest narazić się na moralne ujęcie
swego kołnierza ze strony demokracji narodowej, jak i na konserwatywne, podporządkujące
pociski eines gefährlichen Duellanten281 – rozważywszy dalej, że p. Podborski, jakkolwiek
nigdy w życiu nie drukował Listów otwartych, był w istocie ein gefährlicher Duellant i już w
dwudziestym piątym roku życia miał pięć rozpraw honorowych, z których każda skończyła
się śniadaniem u Żorza282 – rozważywszy na koniec, że porcja majonezu z pulardy u Żorza
kosztuje 60 centów, a butelka Roederera283 5 złr., i że dochód z moich posiadłości tabularnych
nie pozwalałby mi takiego zbytku – rozważywszy to wszystko, pomijam podrzędne okolicz-
ności towarzyszące dalszemu pobytowi p. Artura w Zabużu i zapisuję tutaj tylko ważny histo-
ryczny fakt, iż w opinii komisarza wojennego p. Podborskiego tenże p. Artur stał się wkrótce
ideałem tego wszystkiego, co może być pięknym, doskonałym i podziwienia godnym w majo-
rze organizacji narodowej, wytwarzającej oddziały „szachujące”. Nie da się zaprzeczyć, że p.
Zdzisław Podborski szedł w tej mierze poniekąd za zdaniem p a n i Podborskiej i że w
ogóle autonomiczne małżeńskie prawa tego światłego i wpływowego obywatela podobne
były niezmiernie do autonomii galicyjskiej. Naszemu sejmowi wolno np. wypowiedzieć, iż
nie uważa ustaw grudniowych284 za zupełnie doskonałe, ale skoro korzysta z tej wolności,
grożą mu rozwiązaniem. P. Podborskiemu w o l n o było mieć własne zdanie o ludziach i
przedmiotach, ale nadużycie tej wolności groziło nastęstwami, których unikał tak starannie,
jak nasi posłowie unikają konieczności poddania się nowemu wyborowi. Poseł może nie być
powtórnie wybranym, a mąż wypędzony przez żonę może nie znaleźć „gruntu”, do którego by
mógł „przystać”. Ponieważ Zabuże było bardzo pięknym kawałkiem gruntu, więc p. Podbor-
ski, przystawszy raz do niego, trzymał się go mocno i ze wszystkich praw przysługujących

279 Stuletni kalendarz Knauera – kalendarz opracowany w w. XVII przez mnicha z opactwa cystersów w Dolnej Frankonii, wielokrotnie przedrukowywany w w. XVIII i XIX.
280 Aluzja dotyczy afery Franciszka Smolki, który w roku 1863 stracił w grze na giełdzie cały majątek, anga-
żując jakoby także cudze pieniądze. Smolka usiłował wtedy popełnić samobójstwo. Do afery tej porównuje Lam
ryzykowną grę polityczną Smolki, występującego w roku 1868 z koncepcją federalizmu.
281 ein gefährlichen Duellanten (niem.) – niebezpieczny pojedynkowicz.
282 Żorż (George) – najlepszy hotel i restauracja we Lwowie.
283 Roederer – gatunek wina.
284 – mowa tu o utrzymanej w duchu centralistycznym konstytucji z grudnia 1867 roku. Gdy powołując się na
klauzulę tej konstytucji sejm galicyjski przygotował antycentralistyczną rezolucję, władze wiedeńskie groziły
rozwiązaniem sejmu.
81
zwykle mężem wykonywał bez wszelkiej kontroli tylko prawo wyboru śrutu do dubeltówki,
gdy szedł na polowanie, i prawo ukarania swego wyżła – to ostatnie oczywiście tylko w nie-
obecności pani dobrodziejki, jako należące jedynie do „poruczonego zakresu jego działania”.
Bądź co bądź, p. Podborski stał się zapalczywym zwolennikiem i trąbą sławy p. Artura i w
krótkim czasie cała bliższa i dalsza okolica wiedziała o tym i wierzyła silnie, że p. major Jan
Wara powołanym jest przez Opatrzność do spełnienia cudownie wielkich czynów, iż los oj-
czyzny można śmiało złożyć w jego ręce i że „takich ludzi jak najwięcej nam potrzeba”.
Po tych przedwstępnych czynnościach postanowiono, iż wypada skomunikować p. majora
z jaśnie wielmożnym naczelnikiem obwodu, p. Cybulnickim z Cybulowa, ażeby obaj ci na-
czelnicy, cywilny i wojenny, przedsięwziąść mogli wspólnie wszystko, cokolwiek okaże się
potrzebnym w celu kompletnego zaszachowania Moskwy. Dla uniknięcia przypadków po-
dobnych jak z p. Asakasowiczem, uchwalono, iż sama pani Podborska odwiezie księcia do
Cybulowa. Zaprzężono cztery konie do krytego kocza z forderdachem285, woźnica i lokaj
przebrali się w najnowsze liberyjne kaszkiety z galonami, w czarne fraki i migdałowe kama-
sze, pan Podmorski z polecenia pani Podborskiej dał jeszcze w twarz pokojówce, ponieważ
omal nie zapomniała zapakować pudełka z ubraniem na głowę, bez którego ta ważna podróż
nie osiągnęłaby może była w zupełności swego patriotycznego celu, i p. major wraz z panią
Podborską puścił się w drogę do Cybulowa, mając w swym zbiorze oprócz fotografij pani

Powered by MyScript