, która pierwsza podała poprawnš odpowiedŸ, jej drużynaije punkt, a gracz œwiętuje swój sukces, który jest dlai nagrodš...

Linki


» Dzieci to nie książeczki do kolorowania. Nie da się wypełnić ich naszymi ulubionymi kolorami.
»
Ze względu na rodzaj podmiotu, który jest zwišzany terminem:- terminy wišżšce organy procesowe;- terminy wišżšce strony bšdŸ innych uczestników procesu...
»
obowišzujšcego w zakresie nie uregulowanym lub niedostatecznie uregulowanym przez prawamiejscowe, który zarazem stapiał koncepcje prawa rzymskiego i prawa...
»
TPC /IC:\KATALOG PROGRAM /$A+/$B+i odpowiadaTPC -IC:\KATALOG PROGRAM -$A+ -$B+***; * Možemy takže przy wypisywaniu opcji užyš zapisu skróconego, kt* *t...
»
Złoty pierścień miał kształt węża pożerającego własny ogon, Wielkiego Węża, który stanowił symbol Aes Sedai, ale nosiły go także Przyjęte...
»
—- Widać, Ĺźe wrzuciłem spory kamień do tego gniazda! — zaśmiał się Mowgli, ktĂłry nieraz zabawiał się wrzucaniem dojrzałych owocĂłw papawy do...
»
który to ród ze zdumiewajšcš zręcznoœciš zmieniał stronnictwa,syn wielkiego rebelianta Jerzego i brat marszałka wielkiego ko-ronnego Stanisława, został...
»
Drugi element, który będzie miał wpływ na polskš politykę celnš, to system preferencji handlowych, udzielanych przez Unię Europejskš krajom Afryki, Karaibów i Pacyfiku...
»
24) pyle kopalnianym niezabezpieczonym − rozumie się przez to pył kopalniany, który nie spełnia wymagań podanych w pkt 23, 25) wyrobisku niezagrożonym...
»
prawym przyciskiem myszy element, który ma zmieniæ miejsce, a nastêpnie z wy- œwietlonego menu wybierz polecenie Przenieœ w górê lub Przenieœ w dó³...
»
— Co cię goni? — Następny przekaz, ktĂłry dotarł do niej za pośrednictwem zorsala, był przynajmniej logiczną konsekwencją słów, ktĂłre padły...

Dzieci to nie książeczki do kolorowania. Nie da się wypełnić ich naszymi ulubionymi kolorami.


l|W przygodowych grach typu MUD natychmiastowš nagro-
|może być gwałtowny wzrost poziomu adrenaliny we krwi,
' czuje gracz po zabiciu budzšcego grozę smoka, kiedy do
• powalenia wymagana jest zmienna i nieprzewidywalna
i ciosów. W odróżnieniu od zwykłych gier wideo lub gier
l pojedynczy komputer, w œrodowiskach tych mamy do czy-
i ze społecznymi interakcjami z innymi graczami, dlate-
f głównš rolę odgrywajš w niej nagrody w postaci uznania ze
Hrony otoczenia. Na przykład w Trivbocie „Skylark", który
241

l nych dla pokojów rozmów Jub MUD-ów, sš graficzne meta-
I ńriaty. Liczba odwiedzajšcych je ludzi nie jest jeszcze zbyt
l duża, gdyż korzystanie z nich wymaga posiadania komputera
f dużej mocy, a czasami także wnoszenia niewielkich opłat, lecz
l wszystko wskazuje na to, że gdy więcej ludzi się o nich dowie
j idorobi odpowiedniego sprzętu, by móc z nich korzystać, zacz-
' na one odgrywać takš samš rolę jak pokoje rozmów czy MUD-y.
l Przyjrzyjmy się bliżej jednemu z najbardziej popularnych, zo-
; rientowanych społecznie metaœwiatów: Pałacowi.
Życie w Pałacu
Życie w Pałacu obserwował John Suler, psycholog z Rutgers
j University, który stwierdził, że jego bywalcy wykazujš rosnš-
I eš tendencję do kompulsywnego nadużywania tej formy roz-
j lywki152. Aby wejœć do Pałacu, trzeba dokonać opłaty wpiso-
I wšj, œcišgnšć odpowiednie oprogramowanie, a potem zalogo-
f faćsie do jednego z serwerów, na których można grać w nieco
l różnišce się między sobš wersje tej gry. Potem wybiera się dJa
f dębie awatara, dodaje mu kilka znaków szczególnych, jak na
cygaro lub cylinder, i można chodzić po pomieszcze-
fnach o wspaniałym wystroju i rozmawiać z innymi mieszkan-
iami. Wszyscy - nawet autorzy programu - zdajš sobie spra-
? z tego, że bywalcy Pałacu mogš się od niego uzależnić. Gdy
fœ z nich podczas pogawędki wymieni słowo „Pałac", na
ykład w takim zdaniu: „Gdzie mogę zdobyć najnowszš wer-
i oprogramowania Pałacu?", program dokonuje zabawnej
ny. Zamiast tego, co gracz faktycznie napisał, w oknie
dogowym pojawia się zdanie: „Gdzie mogę zdobyć najnow-
| wersję „tego, co pożera moje życie?" Jak pisze Suler,
' użytkownik w końcu uœwiadamia sobie, że program do-
nuje takiej małej zamiany słów, zamiast zakłopotania naj-
r odczuwa zadowolenie, a potem być może dociera do nie-
Jiniepokojšcy sens tego zabiegu".
s Do tych bogatych graficznie wirtualnych społecznoœci po
pœci przycišga ludzi to, że wszyscy znajš ich tożsamoœć i ser-
oie ich witajš, gdy znowu się pojawiš. Jeœli jesteœmy za-
243
dowoJeni 2 teen • , l
Ť•ť• ' polubiš * ** aSzzz
SuJe^n^Sdh°d2j ° Wad y °dbie^ od
0niektórych lud,-
•Uli
' Jedn^Sr
Zespół nowicjusza?
Young stwierdziła, że uzależnieni i nie uzależnieni, którzy
I trięli udział w jej sondażu, różnili się między sobš pod wzglę-
fdem iloœci czasu, jaki spędzali w sieci. Osoby zaklasyfikowane
l do kategorii uzależnionych w przeważajšcej częœci były nowi-
; (juszami: około 83 procent miało dostęp do sieci nie dłużej niż
przez rok. Tymczasem nie uzależnieni byli w większoœci wete-
I ranami: tylko 29 procent z nich miało roczne lub krótsze do-
œwiadczenie z Internetem. Można z tego wycišgnšć wniosek,
j K osoby, które majš się uzależnić od Internetu, uzależniš się
l td niego szybko - w cišgu pierwszych kilku miesięcy swojej
pprzygody z sieciš. Można je także inaczej zinterpretować,
i U niektórych ludzi „uzależnienie" jest zjawiskiem przejœcio-
| wym - chorobš, z której nowicjusze mogš się wyleczyć. Po-
i oštkowa fascynacja wirtualnymi œwiatami po jakimœ czasie
| trochę wygasa i użytkownicy Internetu zaczynajš zdawać so-
[ tóe sprawę, jak dużo czasu spędzajš bezproduktywnie. Wielu
j po prostu z tego wyrasta i porzuca swoje anonimowe tożsamoœci.
W ksišżce Psychology ofAddiction Mary McMurran dowo-
I dzi, że uzależnienie niekoniecznie musi się stale zwiększać
j łże z reguły mamy do czynienia z fluktuacjami, przypływami
l i odpływami takiego zachowania:
F
illtnieje kontinuum poziomów uwikłania w nalóg, które zależy od
{'tłitualnej sytuacji i od tego, na ile umiejętnie osoba uzależniona po-
I tu/i sobie z niš radzić. Na przykład wielu ludzi zrywa lub powraca
f Jo nałogu, gdy utraci bšdŸ znajdzie pracę, zaangażuje się w stabilny
| aiišzek bšdŸ zerwie ze swoim życiowym partnerem, otrzyma dobre
\ mieszkanie bšdŸ dowie się, że wioœnie znalazło się na bruku.153
lb samo przypuszczalnie odnosi się również do nadmierne-
f fo korzystania z Internetu. Ludzie, którzy stwierdzajš, że „dali
j ńf złapać w sieć", mogš się z niej wyplštać, jeœli w porę do-
jltrzegš problem i podejmš odpowiednie działania zaradcze.
Do Johna Sulera napisał były „nałogowy" bywalec Pałacu,
iŁy wyjaœnić mu, jak i dlaczego rzucił ów nałóg. Zafascynowa-
tsy stronš internetowš Sulera poœwięconš „pałacoholikom"
Huczał się zastanawiać, czy kiedykolwiek uda mu się osišgnšć
245
samoaktualizację - w sensie opisywanym
jeœli cały czas będzie siedział na tyłku przed t
się awatarami:
Pomyœlałem, że przeœlę panu wiadomoœć z;
lem bywać w Pałacu od rozpoczęcia we wrzeœniu i
i stwierdziłem, że powoli, lecz nieubłaganie pożera on t
towarzyskie (bardzo skromne zresztš). (...) Wpadłem ;
parokrotnie próbowałem nawet z tym zerwać, po kilku i
mojego rzekomego ostatecznego wyjœcia znowu wracałem^
wypadku zerwanie wyglšdało tak, że przeniosłem swój!
goœcia, który na niego zasłużył, i poprosiłem czarodzieja,!
mi wstępu. Na odchodnym zrobiłem małš dramatycznš s
wymazałem to œwiństwo z dysku. (Co ciekawe, stwie
rolka jest œwietnym ekwiwalentem Pałacu, dlatego zaws
mnie, by do niego wrócić, idę na niej pojeŸdzić.)
Oczywiœcie Judzie, którzy z takich czy innych j
sto popadajš w przesadę w innych sytuacjach, mogši
trudnoœci z kontrolowaniem korzystania z Internetu, j
jeœli daJi się wcišgnšć w interaktywne pogaduszki,
i metaœwiaty. Ivan Goldberg, który uruchomił listę;
o nazwie Internet Addiction Disorder, podkreœla, jak'
jest, by spojrzeć na ukrytego za tym kompulsywnym za
niem człowieka - na przyczyny, które sprawiły, że
wszystko z takš przesadš. Na pewno usłyszał to od '
ludzi, którzy zapisali się na jego listę adresowš i dzieliKj
z nim innymi swoimi przeżyciami. Nie ulega wštpliwoœci,!
kuszšce zakštki Internetu nie sš jedynymi miejscami, /
człowiek może stracić władzę nad własnym życiem.
Kwestia nazewnictwa:
Nałóg? Nadużywanie?

Powered by MyScript