d. nie obejmuje samych tylko dóbr ekonomicznych, nie jest te¿ synonimem konsumpcji zbiorowej (-> konsumpcja), zbli¿aj¹c siê do pojêcia wartoœci spo³ecznych (-> polityki spo³ecznej wartoœci). Przyk³adami „czystych" dóbr publicznych - maj¹cych wszystkie cztery cechy - mog¹ byæ: niezdewastowane œrodowisko naturalne, zdrowie publiczne, a nawet trwa³y pokój i -> sprawiedliwoœæ spo³eczna, czy te¿ respektowanie praw w³asnoœci; ale w kategorii tej mieszcz¹ siê i takie detale, jak tabliczki z nazwami ulic i œwiat³o rzucane przez miejskie latarnie. Bardziej skomplikowany jest przyk³ad -> edukacji. Wprawdzie mo¿na sobie wyobraziæ, ¿e funkcjonuje ona jako dobro prywatne, ¿e rynek ma wy³¹cznoœæ na dostarczanie zindywidualizowanych i odp³atnych us³ug edukacyjnych, zaœ efekty wykszta³cenia mo¿na sprowadziæ do korzyœci czysto indywidualnych (np. do wzrostu wynagrodzenia); ale nie dostrze¿e siê wtedy pe³ni efektów zewnêtrznych. A przecie¿ to w³aœnie dziêki powszechnemu wzrostowi wykszta³cenia, pracodawcy osi¹gaj¹ lepsze wyniki ekonomiczne, producenci maj¹ do kogo adresowaæ kampanie reklamowe oparte na rozumieniu tekstów pisanych, zaœ prawodawcy mog¹ liczyæ na rozumienie przez obywateli przepisów, itp. Tych, którzy korzystaj¹ z efektów zewnêtrznych powszechnej edukacji jest wielu, ale - w³aœnie dlatego - ¿aden pojedynczy rynkowy beoeficjent nie chce na ni¹ ³o¿yæ, licz¹c na darmowe czerpanie korzyœci z nak³adów ponoszonych przez innych (np. licz¹c na zatrudnienie -> pracownika przyuczonego ju¿ do pracy przez poprzedniego ->• pracodawcê). Na tym polega zawodnoœæ rynku edukacyjnego. Nasilenie cech znamionuj¹cych „publiczny" charakter jakiegoœ dobra bywa koronnym argumentem na rzecz finansowania go - i/lub produkowania - przez pañstwo. Poniewa¿ cechy te s¹ stopnio-walne, od przyjêtego modelu polityki spo³ecznej (->• polityki spo³ecznej modele) zale¿y, jaki zakres tych dóbr zostanie wy³¹czony spod dyktatu mechanizmów rynkowych; czy bêdzie to zakres minimalny (tylko te dobra, których rynek zupe³nie nie umie wytworzyæ, a wiedza i przeœwiad- publicznego po¿ytku dzia³alnoœæ 170 czenie o p³yn¹cym z nich po¿ytku publicznym (-> publicznego po¿ytku dzia³alnoœæ) s¹ powszechne i mocno ugruntowane) czy te¿ du¿o szerszy. Inna rzecz, ¿e nierynkowy mechanizm wytwarzania wielu dóbr publicznych stwarza szansê, ale nie gwarantuje ich wystarczaj¹cej poda¿y, powszechnej dostêpnoœci i braku rywalizacji; sektor publiczny i sektor pozarz¹dowy maj¹ swoje w³asne obszary zawodnoœci. W ostatnim okresie, w zwi¹zku z procesami globalizacji, zaczyna siê u¿ywaæ pojêcia globalne dobra publiczne. Korzyœci z ich wytwarzania przekracza³yby granice pañstw, pokoleñ i s³u¿y³yby ca³ej zbiorowoœci Ziemian, ale poszczególne pañstwa narodowe wyczekuj¹ na dzia³ania innych podmiotów; podobn¹ indolencjê wykazuje ponadnarodowy rynek. Dotkliwy niedobór owych globalnych dóbr publicznych ma byæ - zdaniem ->• UNDP -najg³êbszym wspólnym Ÿród³em ró¿nych kryzysów œwiatowych, tote¿ trzeba poszukiwaæ nowych - opartych na miêdzynarodowym consensusie - mechanizmów wytwarzania tych dóbr: zw³aszcza pokoju i sprawiedliwoœci. (j.s.) PUBLICZNEGO PO¯YTKU DZIA£ALNOŒÆ (po¿ytku spo³ecznego, u¿ytecznoœci publicznej/spo³ecznej, wy¿szej u¿ytecznoœci), w wielu krajach prawo wyró¿nia te spoœród ogó³u -> organizacji pozarz¹dowych (przede wszystkim organizacje typu non profit, najczêœciej fundacje i stowarzyszenia), które podejmuj¹ dzia³ania szczególnie po¿yteczne i godne poparcia; nazywa siê je rozmaicie, ale najczêœciej u¿ywa siê ró¿nojêzycznych odpowiedników nazwy dzia³alnoœæ po¿ytku publicznego. Wyró¿nia siê je po to, by przyznawaæ im okreœlone prawa i obowi¹zki (np. zwolnienia podatkowe, zachê- ty do darowizn na ich rzecz) lub by zlecaæ im zadania nale¿¹ce do pañstwa. Regulacje prawne definiuj¹ce zakres dzia³alnoœci po¿ytku publicznego przybieraj¹ ró¿ne formy: - albo okreœla siê je bardzo ogólnie, a g³ówny ciê¿ar ustalania, czy konkretne dzia³ania konkretnej organizacji zas³uguj¹ na wyró¿nienie i uprzywilejowanie, spoczywa na niezale¿nej komisji; czêsto mieszanej, rz¹dowo-poza-rz¹dowej (tak jak np. w Wielkiej Brytanii, gdzie dzia³a Charity Commission] - albo lista tych dzia³añ ma charakter bardzo szczegó³owy i wyczerpuj¹cy, przybieraj¹c formê obszernej ksi¹¿ki (tak jak np. w Niemczech czy USA).
|