że powszechność diagnostyki prenatalnej i dopuszczalność aborcji...

Linki


» Dzieci to nie ksiÄ…ĹĽeczki do kolorowania. Nie da siÄ™ wypeĹ‚nić ich naszymi ulubionymi kolorami.
»
Nie jesteś indywidualnym mężczyzną ani kobietą w powszednim znaczeniu tego słowa: jesteś nieprzerwanym prądem wydarzeń, doświadczeń, wizerunków tego, czym byłeś i coś...
»
— Ha! Pora ci juĹĽ, pora rozejrzeć siÄ™ za jakÄ… gĹ‚upiÄ… panną…ByĹ‚o rzeczÄ… powszechnie wiadomÄ…, ĹĽe John Nieven jest nieprzejednanym wrogiem kobiet,...
»
zanosiÂło siĂŞ na to, Âże wpÂływ jego stanie siĂŞ powszech­nym; ale BĂłg wypuĹ“ciÂł ze swego oĹ“rodka bÂłyskawicĂŞ mocy, bÂłyskawicĂŞ gniewu potĂŞÂżniejszÂą od...
»
Właściwości i zastosowaniaOlejek cytrynowy stosowany jest powszechnie jako środek smakowy w artykułach spożywczych, a także w kosmetykach (pasty do zębów)...
»
tologów, antropologów albo są za takich powszechnie uwaź14SocjologiaMimo to socjologia, podobnie jak wszystkie inne gałęzie badań społecznych, posiada...
»
każdego, w każdych praktycznie warunkach i okolicznościach, można jewięc zalecić do powszechnego stosowania...
»
ZĹ‚a organizacjaJest to problem bardziej powszechny, niĹĽ nam siÄ™ wydaje...
»
straszliwych masakr, jakich dopuszczano siÄ™ w krĂłlestwie AztekĂłw...
»
Diagnoza społeczna 2003 301 Literatura Anderson R...
»
Radio, On Board Diagnostic (OBD) (m...

Dzieci to nie książeczki do kolorowania. Nie da się wypełnić ich naszymi ulubionymi kolorami.


Zgony niemowląt wywierają wpływ na statystykę lat przeciętnego
trwania życia. Od 1975 roku nie wykazuje ona w Polsce istotnych
zmian, przejściowo wystąpiło nawet skrócenie przeciętnego trwania ży-
cia mężczyzn. W 1994 roku wielkości te szacowano na 67,4 lat dla no-
wonarodzonych chłopców i 76 lat dla dziewczynek (zatem o ok. 10 lat
krócej niż w Japonii i Europie Zachodniej).
Krótszy czas życia mężczyzn jest wynikiem ich wyższej umieralno-
ści, zwłaszcza w wieku od 45 do 64 lat. Głównymi tego przyczynami są
choroby układu krążenia, nowotwory i wypadkowość. Duży wpływ na
umieralność ma również styl życia (brak ruchu, zła dieta, palenie tyto-
niu). Dotyczy to głównie mężczyzn, natomiast jedna trzecia całej lud-
ności mieszka na obszarach zagrożonych ekologicznie. W Polsce rodzi
się więcej chłopców niż dziewczynek, ale w całej populacji na 100
mężczyzn przypada 105 kobiet. Ich przewaga zaznacza się od 35 roku
życia (w miastach, wskutek migracji, już wśród 20-latków) i rośnie
wraz z wiekiem. Wśród najstarszych mieszkańców (powyżej 75 lat)
przewaga kobiet jest już dwukrotna.
Z pozostałych składników ruchu naturalnego na uwagę zasługuje
spadek liczby małżeństw, wywołany głównie wspomnianym falowa-
niem ruchu naturalnego, ale także trudnymi warunkami życia, związa-
nymi z sytuacją mieszkaniową i sytuacją na rynku pracy. W latach
1993-1994 odnotowano po raz pierwszy przewagę liczby małżeństw
rozwiązanych nad małżeństwami nowo zawartymi (różnica wyniosła 7
tys.). Decydującą rolę w rozwiązywaniu małżeństw odgrywają zgony
Problemy ludnościowe
133
jednego z małżonków (w 70% męża). Z kolei liczba rozwodów wyka-
zuje tendencję spadkową, z 53 tys. w 1984 roku do 30 tys. w 1994 ro-
ku. Stosunek liczby rozwodów do liczby małżeństw nowo zawartych
spadł z 18,6 do 14,4. Choć ze wskaźnikiem 1,2 rozwodu na 1000 mie-
szkańców należymy do najrzadziej rozwodzących się społeczeństw w
Europie (mniej rozwodów mają tylko Włochy, Hiszpania, Portugalia
i Grecja) jest to zjawisko niepokojące ze względu na jego udział w pow-
stawaniu rodzin niepełnych.
O ile liczba rozwodów w ostatnich latach maleje, to systematycznie
wzrasta liczba dzieci pozamałżeńskich (z 33 tys. w 1989 r. do 40 tys.
w 1994 r.). Urodzenia pozamałżeńskie i rozwody są przyczyną powsta-
wania ok. 65% rodzin niepełnych, znacznie przewyższając sieroctwo
naturalne po stracie jednego lub obojga rodziców (35%).
Można przyjąć, że na sytuację tę wpływają w poważnym stopniu
okoliczności związane z małżeństwami osób bardzo młodych, najczę-
ściej zawieranymi za zezwoleniem sądu i pod wpływem przedmałżeń-
skiej prokreacji. Ich udział w sprawach rozwodowych jest znaczny.
Oceniając sytuację rodzinną dzieci urodzonych w latach 90., należy
stwierdzić, że co 14 dziecko urodziło się poza małżeństwem, co 5 przed
upływem 9 miesięcy od zawarcia małżeństwa (łącznie zatem co 4 dziec-
ko zostało poczęte poza małżeństwem), natomiast co 13 dziecko miało
nastoletnią matkę.
VII. Przedstawiając procesy ruchu przestrzennego ludności należy
przede wszystkim odnotować zmniejszenie się salda migracji zagra-
nicznych. Oficjalnie zarejestrowana emigracja wyniosła w latach 1990-
1995 średnio 20 tys. osób w ciągu roku (w latach 80. — 28 tys.). Wzro-
sła natomiast imigracja do Polski (z 1,6 tys. do ponad 5 tys.). Faktycz-
ne rozmiary migracji zewnętrznych mogą być jednak inne. Nie wszyst-
kie przypadki emigracji (zwłaszcza przed 1989 r.) były rejestrowane,
podobnie jak nie są rejestrowane obecnie wszystkie przypadki imigra-
cji, w tym zarówno obywateli polskich, których emigracja nie była
wcześniej oficjalnie odnotowana, jak i nielegalnej imigracji obywateli
krajów na wschód od Polski, których część podejmuje nielegalną pracę.
Nie zmienia to jednak wizerunku Polski jako kraju emigracyjnego.
Wiatach 90., zwłaszcza po podpisaniu przez Polskę w 1991 roku
tzw. układu z Schengen, znoszącego obowiązek wizowy do większości
państw Europy Zachodniej, wzrosły czasowe wyjazdy zagraniczne.
W 1994 roku przyjechało do Polski 74 min cudzoziemców, natomiast
za granicą przebywało 34 min Polaków. Nowym zjawiskiem jest zwięk-
szająca się liczba wyjazdów turystycznych do Europy Zachodniej, pod-
134
Cezary Żofędowski
czas gdy do 1990 roku niemal całość wyjazdów w tym kierunku miała
na celu pracę, najczęściej nielegalną i równie nielegalny handel.

Powered by MyScript