Do tej drugiej kategorii czynników strukturalnych zaliczyć można następujące. Po pierwsze, niezwykle istotna jest stabilność normatywna lub przeciwnie ‐ normatywny chaos (anomia). Jeśli system reguł społecznych
wskazujących pożądane cele i właściwe środki działań ludzkich jest dobrze artykułowany, spójny, przejrzysty i legitymizowany, wytwarza się poczucie porządku, przewidywal‐ności, regularności i bezpieczeństwa egzystencjalnego. Już samo to wystarczy, aby pojawiło się uogólnione zaufanie typu instrumentalnego, efektywnościowego ‐ oczekiwanie sprawnego
funkcjonowania systemu, poszczególnych instytucji, ról czy osób. Jeżeli do tego treść reguł
prawnych, moralnych, zwyczajowych gwarantuje sprawiedliwość, postępowanie fair,
bezpieczeństwo socjalne, ochronę obywateli, prawa podmiotowe itp., wówczas wytwarza się także uogólnione zaufanie typu aksjologicznego czy opiekuńczego. I przeciwnie, chaotyczne, niespójne,
słabo
legitymizowane
reguły
(anomia
normatywna)
czynią
działania
przypadkowymi i nieprzewidywalnymi, tworzą poczucie anarchii, niepewności i zagrożenia.
233
Uogólniona nieufność instrumentalna, percepcja kompletnej nieefektywności systemu, stanowi w takich warunkach naturalną reakcję. Jeśli do tego treść reguł jest postrzegana jako niesprawiedliwa, amoralna lub stronnicza, rodzi się także nieufność typu aksjologicznego czy opiekuńczego, przekonanie o szerzeniu się zła i niemożności polegania na kimkolwiek.
Po drugie, istotne znaczenie posiada przejrzystość organizacji społecznej, lub przeciwnie ‐
niejasność i tajemniczość struktur politycznych czy gospodarczych. To, co znamy i rozumiemy,
budzi zaufanie. Jeżeli budowa, racje istnienia, zasady działania, kompetencje i osiągane przez instytucje rezultaty są dobrze widoczne, łatwe do zrozumienia, podlegające kontroli ‐ czujemy
się bezpiecznie i obdarzamy instytucję zaufaniem. Zauważono na przykład, jak wielkie
znaczenie dla uogólnionego zaufania ma prostota systemu podatkowego. I przeciwnie, jeśli struktura i funkcjonowanie instytucji są niejasne, ukryte, zawikła‐ne, trudne do pojęcia, naturalną reakcją będzie uogólniona nieufność.
Czynnik trzeci to trwałość porządku społecznego, lub przeciwnie ‐ płynność i przejściowość organizacji i instytucji. Jeśli organizacja społeczna, struktura instytucji, a także cywilizacyjne i techniczne środowisko życia codziennego są trwałe i niezmienne lub, co najwyżej, ulegają stopniowym, powolnym, z góry przewidywalnym zmianom ‐ poczucie bezpieczeństwa
egzystencjalnego wyraża się w uogólnionym zaufaniu. Kiedy natomiast dokonuje się szybka i radykalna zmiana społeczna, przychodząca nagle i przypadkowo, bez wyraźnego kierunku i dostrzegalnego sensu, bezpieczeństwo egzystencjalne zostaje podważone i pojawia się
uogólniona nieufność. Historia wielkich rewolucji pokazuje wyraźnie ten mechanizm destrukcji
zaufania. Bardzo wyraźnie efekt taki wystąpił w krajach postkomunistycznych do połowy lat dziewięćdziesiątych, kiedy to dopiero nowy system zaczął powoli ulegać „oswojeniuʺ i
normalizacji w odczuciach obywateli.
Czynnik czwarty to podporządkowanie władzy regułom prawa, lub przeciwnie ‐ arbitralność i
brak odpowiedzialności organów państwowych. Ograniczenie kompetencji, ramy proceduralne,
nadzór i kontrola nad urzędnikami, wieloinstancyjność i możliwość odwołania się od decyzji ‐
wszystko to sprzyja wytworzeniu się uogólnionego zaufania. Efekt ten jest jeszcze silniejszy, jeżeli treść władczych decyzji jest postrzegana jako słuszna, sprawiedliwa, służąca dobru obywateli.
I
przeciwnie,
władza
arbitralna,
nieograniczona,
niekontro‐lowalna,
nieprzewidywalna stwarza możliwość nadużyć, budzi strach i w konsekwencji uogólnioną
nieufność. Tym bardziej, jeśli treść decyzji jest postrzegana jako stronnicza, egoistyczna, ignorująca dobro publiczne.
|