Devaronianin zosta³ zmuszony do
l¹dowania.
Dobry pilot oceni³ Khabarakh.
Fakt
to jest ta niespodzianka, o której mówi³ Cakhmaim
domyli³a siê Leia.
Zgadza siê: Wild Karrde z Talonem Karrde i Mar¹ Jade
na pok³adzie potwierdzi³ Noghri. Ufam, ¿e nie jeste niemile
zaskoczona, pani?
Leia umiechnê³a siê. Talon Karrde: uprzejmy, inteligentny
i sprytny przemytnik, niegdy sojusznik Nowej Republiki, obec-
nie przez wiêkszoæ cz³onków Rady uznawany za nie zas³uguj¹-
cego na zaufanie. I Mara Jade jego zastêpczyni, niegdy Rêka
Imperatora i, nie licz¹c Leii, pierwsza uczennica Lukea. Obec-
nie obdarzana przez Radê jeszcze mniejszym zaufaniem ni¿ Ta-
lon. Nie, Khabarakh, Talon i Mara to mi³a niespodzianka od-
par³a powa¿nie. Podobnie jak wy, ja te¿ nie zapominam o prze-
sz³oci.
Gymsnor sta³ na polanie, nieco krzywo, gdy¿ jedna z podpór
podwozia z³o¿y³a siê podczas przymusowego l¹dowania. W³az by³
otwarty, rampa opuszczona i otoczona przez Noghri.
Nie uwierzy³abym, ¿e mo¿na w ten sposób zmusiæ statek
do l¹dowania, nie robi¹c z niego przy okazji wraku przyzna³a
Leia z podziwem.
41
Cakhmaim zamawia³ obiekt w miarê nie uszkodzony
wyjani³ skromnie stoj¹cy obok niej Talon Karrde. Staramy siê
zadowoliæ naszych klientów.
Z regu³y z powodzeniem oceni³a Leia, obserwuj¹c, jak we
w³azie pojawia siê dwóch Noghri, zamienia z czekaj¹cymi kilka
s³ów i znika z powrotem we wnêtrzu frachtowca. Mi³o mi, ¿e
znalelicie siê w okolicy. A w³aciwie, co ciê tu sprowadza?
Interesy. Eksperymentujê z now¹ form¹ ochrony: wynaj¹-
³em kilku Noghri jako obstawê dla swoich ludzi w paru niesympa-
tycznych miejscach i zaczyna siê sprawdzaæ, wiêc przylecia³em
negocjowaæ nowe kontrakty.
Nic o tym nie s³ysza³am.
Bo staralimy siê zachowaæ tajemnicê. Poza tym sama wiesz,
¿e nie jestem ostatnio mile widziany na Coruscant, a bior¹c pod
uwagê twoje bliskie kontakty z Noghri, nie chcielimy nara¿aæ na
szwank twojej reputacji i pozycji.
Doceniam troskê, ale potrafiê zatroszczyæ siê o swoj¹ repu-
tacjê parsknê³a Leia. Jeli za chodzi o gocinnoæ Nowej Re-
publiki, to nie wszyscy zapomnieli, ¿e pomog³e powstrzymaæ
kontrofensywê wielkiego admira³a Thrawna, choæ przyznajê, ¿e
ostatnimi czasy liczba durni i niewdziêczników znacznie wzros³a.
W¹tpiê, czy ktokolwiek z senatorów lub cz³onków Rady na-
prawdê zapomnia³ w g³osie Karrdea zabrzmia³ rzadki u niego
smutek. Rzecz w tym, ¿e wiêkszoæ z nich gardzi³a moj¹ organi-
zacj¹ i mn¹ samym, i wstydzi³a siê tej pomocy ju¿ wtedy, kiedy
z niej korzysta³a.
Leia przyjrza³a mu siê uwa¿niej wiedzia³a o coraz wiêkszym
rozlunieniu stosunków miêdzy Talonem i jego przyjació³mi-prze-
mytnikami a Now¹ Republik¹, jakie stopniowo nastêpowa³o w ci¹-
gu ostatnich kilku lat, ale nie s¹dzi³a, ¿e jest mu a¿ tak przykro
z tego powodu.
Przepraszam powiedzia³a cicho. Co mogê zrobiæ, ¿eby
ci pomóc?
Nie próbuj nic robiæ odpar³ z rezygnacj¹. Mnie nie po-
mo¿esz, a sobie zaszkodzisz. Przemytnicy, najemnicy, oszuci, ha-
zardzici i piraci nale¿eli, nale¿¹ i zawsze bêd¹ nale¿eæ do obrze¿y
spo³eczeñstwa zwanych potocznie marginesem. Jeli spróbujesz
nas broniæ, najwy¿ej zaszargasz w³asn¹ reputacjê.
Ju¿ ci powiedzia³am, ¿e sama siê troszczê o swoj¹ repu-
tacjê.
42
A poza tym doda³ cicho, jak gdyby ignorowa³ jej s³owa
zwracaj¹c uwagê na mnie, ci¹gniesz j¹ te¿ na Noghri. Jak mylisz,
za co, jeli nie za niedozwolon¹ dzia³alnoæ, uznaj¹ cz³onkowie
Rady wynajmowanie siê przez nich jako ochroniarzy przemytni-
ków?Mia³ racjê i Leia zdawa³a sobie z tego sprawê co gorzej, No-
ghri nadal czuli siê winni za wieloletni¹ s³u¿bê Imperium i znaj¹c
ich wiedzia³a, ¿e ka¿dy szef klanu znacznie powa¿niej przyj¹³by
g³upie zarzuty, o których wspomnia³ Karrde, ni¿ na to zas³ugiwa³y.
Najgorszym rodzajem pokuty by³a ta dobrowolna i w dodatku nie-
zas³u¿ona, ale na to nic nie umia³a poradziæ.
Przykro mi to by³o wszystko, co mog³a powiedzieæ.
Wiêc niech ci nie bêdzie poradzi³ Talon. Jak Nowa Re-
publika mnie nie chce, to ja jej te¿: ³aski bez.
Aha, wreszcie!
Leia odwróci³a siê po rampie za³adunkowej schodzi³a nie-
wielka procesja: trzech Noghri, ponury Lak Jit i Mara Jade z brud-
n¹ datakart¹ w d³oni.
Tak na marginesie przypomnia³a sobie Leia na widok z³o-
cistorudej dziewczyny. Co siê sta³o z firm¹ Mary? S³ysza³am, ¿e
splajtowa³a, ale nie znam szczegó³ów.
Nie splajtowa³a, tylko zosta³a zamkniêta. Prawdê mówi¹c,
od pocz¹tku by³o to pomylane jako czasowe przedsiêwziêcie
umiechn¹³ siê Talon. Chcia³em, ¿eby nabra³a dowiadczenia
w kierowaniu w³asn¹, niewielk¹ firm¹ i zafundowalimy jej tak¹.
|