2:1 Por...

Linki


» Dzieci to nie książeczki do kolorowania. Nie da siÄ™ wypeÅ‚nić ich naszymi ulubionymi kolorami.
»
ni—i odrodzi! Zwalczymy ducha pasywizmu—abnegacji—dekadencji i—zachodniej —por- nografii—już...
»
W przypadku Poliq'i, z formalnego punktu widzenia mo¿emy mówiæ o zasadzie podwójnego podporz¹dkowania komendantaftl3 Por...
»
Por su parte, el tercer chakra permite la organización y conclusión de este proceso...
»
Bardziej intymnym kontaktem z nogami jest ich obejmowanie...
»
Pozostali siedzieli cicho, przysłuchując się rozmowie...
»
– Tak, innych w archiwum nie ma – odrzekÅ‚a...
»
czekoladÄ™, nam niech dajÄ… papierosy...
»
trzema przeciwnikami generowanymi przez komputer...
»
Giulio zszedł z księżniczką do podziemia, gdzie popłynęli łódką...
»
decydowania o tym, co można po kawałku udostępniać...

Dzieci to nie książeczki do kolorowania. Nie da się wypełnić ich naszymi ulubionymi kolorami.

J. Topiñski, Dwadzieœcia lat pañstwowego arbitra¿u gospodarczego w PRL, PUG 1969, nr 8—9, s. 262.
22 Por. orz. GKA z 221X1969 r., OSPiKA 1970, poz. 130 z glos¹ J. Trojanka; orz. GKA z 15 VI 1970 r., OSPiKA 1971, poz. 73; ale w orz. z 1IV1970 r. GKA stwierdzi³a min., ¿e w „przypadku gdy obowi¹zek zawarcia umowy nie wynika z postanowieñ art. 397 k.c. (z rozdzielnika lub uzgodnienia dostaw) — podstaw¹ do ¿¹dania zawarcia umowy mo¿e byæ tylko decyzja jednostki nadrzêdnej dostawcy zobowi¹zuj¹ca go do zawarcia umowy", PUG 1970, nr 10, poz. 823.
23 — System prawa t. III, cz. I >
434
W nawi¹zaniu do tego nurtu w o.w.u.s. z 1973 r. znalaz³ siê przepis (§ 9 pkt 1), wed³ug którego zawarcie i ustalenie treœci umowy mo¿e nast¹piæ orzeczeniem pañstwowej komisji arbitra¿owej m.in. wówczas, gdy wykonanie jej „jest mo¿liwe bez naruszenia obowi¹zuj¹cych przepisów i zobowi¹zañ zaci¹gniêtych ju¿ wzglêdem innych jednostek, a odmowa zawarcia umowy narusza zasadê wspó³dzia³ania j.g.u. z uwzglêdnieniem obowi¹zków wynikaj¹cych z narodowych planów gospodarczych, ekono-micznoœci produkcji i obrotu oraz zabezpieczania gospodarki narodowej przed stratami (art. 386 k.c.)". Aczkolwiek przepis ten mieœci siê w uchwale dotycz¹cej tylko umów sprzeda¿y i dostawy, to jednak opieraj¹c siê na art. 386 k.c. daje miarodajn¹ dla wszystkich umów miêdzy j.g.u. dyrektywê, jak nale¿y cytowany artyku³ stosowaæ.
Nastêpnie art. 4 ust. 1 pkt 1 ustawy o P.A.G. g³osi, ¿e organ ten — poza wypadkami przewidzianymi w przepisach szczególnych — rozpoznaje spory o zawarcie, zmianê lub rozwi¹zanie umowy, je¿eli jedna ze stron odmawia zgody na zawarcie, zmianê lub rozwi¹zanie umowy, a odmowa mo¿e naraziæ gospodarkê narodow¹ na stratê. Pojawia siê pytanie, w jakim stosunku pozostaje ten przepis do art. 386 k.c. Trafne jest spostrze¿enie, ¿e traktowanie go jako normy o wy³¹cznie procesowym znaczeniu nie prowadzi do ¿adnych sensownych wniosków163. Je¿eli przepis ten ma donios³oœæ materialno-prawn¹, to nale¿y z kolei rozwa¿yæ ewentualnoœæ, czy nie stanowi on lex specialis wzglêdem art. 386 k.c. Za koncepcj¹ tak¹ mog³oby przemawiaæ z jednej strony to, ¿e wyraŸnie stanowi on o kompetencji p.a.g. do „zawarcia, zmiany lub rozwi¹zania umowy", a z drugiej strony, ¿e wi¹¿e tê kompetencjê z-jednym tylko z cz³onów wymienionych w art. 386 k.c, a mianowicie z zabezpieczeniem gospodarki narodowej przed stratami. Jednak¿e najw³aœciwsza wydaje siê wyk³adnia zmierzaj¹ca do kumulatywnego uwzglêdnienia obu przepisów przy rekonstruowaniu jednej normy prawnej. Ten punkt widzenia prowadzi do nastêpuj¹cych ustaleñ:
— art. 4 ust. 1 pkt ustawy o P.A.G. w sposób autorytatywny p o-twierdza jedynie ukszta³towan¹ ju¿ poprzednio wyk³adniê wyra¿onej w art. 386 k.c. zasady wspó³dzia³ania j.g.u., i to w tym sensie, ¿e obejmuje ona tak¿e — w okreœlonych sytuacjach — obowi¹zek zawarcia, zmiany lub rozwi¹zania umowy. Ta dyspozycja art. 4 ust. 1 pkt 2 cyt. ustawy nie jest wiêc jakimœ wyj¹tkiem od ogólnej regu³y g³osz¹cej powinnoœæ wspó³dzia³ania j.g.u. (art. 386 k.c);
— jeszcze zanim ukaza³a siê ustawa o P.A.G., trafnie podkreœlono w literaturze, ¿e podstawowym celem i koncepcj¹ wi¹¿¹c¹ ca³¹ treœæ art. 386 k.c. jest ochrona interesu spo³ecznego w najszerszym tego s³owa zna-
2E3 S. W ³ o d y k a, Nowa regulacja prawna Pañstwowego Arbitra¿u gospodarczego, PiP 1976, z. 3, s. 54; materialnoprawny charakter tej normy uznaj¹ tak¿e: Z. Klafkowski, A. Rosienkiewicz, Pañstwowy Arbitra¿ Gospodarczy. Komentarz, Warszawa 1978, s. 40.
435
czeniu264. Ju¿ z tego stwierdzenia wynika, ¿e szczególn¹ donios³oœæ ma wymieniony w art. 386 k.c. obowi¹zek zabezpieczenia gospodarki narodowej przed stratami, pojmowany w szerokim tego s³owa znaczeniu, a wiêc nie w sensie damnum emmegens prawa odszkodowawczego. Donios³oœæ i nadrzêdny charakter tego w³aœnie kryterium podkreœla art. 4 ust. 1 pkt 1 cyt. ustawy o P.G.A. Nie znaczy to jednak, by pozosta³e kryteria wymienione w art. 386 k.c, a wiêc obowi¹zki wynikaj¹ce z planów gospodarczych oraz ekonomicznoœci produkcji i obrotu, traci³y na znaczeniu. Zachowuj¹ one swój walor jako kryteria instrumentalnie podporz¹dkowane wartoœci okreœlanej mianem interesu gospodarki uspo³ecznionej. Wynika z tego praktyczny wniosek, ¿e niedopuszczalne jest jakiekolwiek przeciwstawianie obowi¹zków planowych interesowi gospodarki uspo³ecznionej. Takie kumulatywne rozpatrywanie kryteriów wymienionych w art. 386 k.c. nie jest zreszt¹ obce i ustawie o P.A.G., skoro rozwa¿y siê sens art. 4 ust. 1 pkt 1 w zwi¹zku z art. 1 i 2 pkt 1 tej ustawy.
W rezultacie nale¿y dojœæ do wniosku, ¿e dotychczasowy dominuj¹cy kierunek wyk³adni i stosowania art. 386 k.c. nie uleg³ zmianie, a raczej zosta³ autorytatywnie potwierdzony przez ustawê o P.A.G. W szczególnoœci wiêc arbitra¿ kieruj¹c siê art. 386 k.c. i art. 4 ust. 1 pkt 1 ustawy o P.A.G. powinien mieæ na wzglêdzie nie tylko potrzeby podmiotu ¿¹daj¹cego zawarcia umowy, ale ponadto bezwzglêdnie obowi¹zuj¹ce normy prawne, a poza tym szereg okolicznoœci le¿¹cych po stronie drugiego partnera, jak: jego specjaln¹ zdolnoœæ prawn¹, faktyczne mo¿liwoœci produkcyjne lub us³ugowe oraz dotychczasowe wi¹¿¹ce go zobowi¹zania. Ostatnie ograniczenie stanowi refleks ogólniejszych zasad prawnych, które z jednej strony stoj¹ na stra¿y trwa³oœci zawartych umów, a z drugiej strony wymagaj¹ realnego wykonania zobowi¹zañ zaci¹gniêtych przez j.g.u.
Dopiero gdy brak jest wspomnianych wy¿ej przeszkód, komisje arbitra¿owe mog¹ rozwa¿yæ, czy wzgl¹d na obowi¹zki wynikaj¹ce z narodowych planów gospodarczych, ekonomicznoœci produkcji i obrotu, a w szczególnoœci zabezpieczenie gospodarki przed stratami wymagaj¹ wydania orzeczenia zastêpuj¹cego zawarcie umowy. Przy podejmowaniu decyzji w tej kwestii nale¿y pamiêtaæ, ¿e przymusowe zawi¹zanie stosunku umownego stanowi najdalej id¹c¹ interwencjê w sferê swobody kontraktowej strony. Musz¹ wiêc istnieæ powa¿ne i niew¹tpliwe wzglêdy spo³eczne, które by posuniêcie takie uzasadnia³y. Komisje arbitra¿owe nie powinny bowiem zastêpowaæ przedsiêbiorstw w zarz¹dzaniu powierzonym im mieniem oraz w podejmowaniu decyzji co do wyboru optymalnych wariantów wiod¹cych do realizacji postawionych przed nimi zadañ gospodarczych. Interwencja taka jest tylko wtedy uzasadniona, gdy ewidentne jest, ¿e naruszone zosta³y zasady, na których powinna siê opieraæ
264 Por. J. Trojanek, Obowi¹zek wspó³dzia³ania..., s. 126; S. Buczkowski, [w:] Komentarz do k.c, t. II, s. 921.
58*
436
dzia³alnoœæ j.g.u., a które sformu³owane zosta³y w art. 386 k.c. Dotyczy to w szczególnoœci sytuacji, gdy j.g.u. odmawia œwiadczenia, które tylko ona mo¿e spe³niæ ze wzglêdu na przys³uguj¹cy jej prawny lub faktyczny monopol na rynku265.

Powered by MyScript