20...

Linki

Dzieci to nie książeczki do kolorowania. Nie da się wypełnić ich naszymi ulubionymi kolorami.

Wakrasana - skręt.
Siad
płaski, nogi wyprostowane. Zginamy prawą nogę w kolanie i stopę stawiamy za lewą nogą. Prawe kolano kładziemy pod lewą pachę, ręce w łokciach wyprostowane. Lewą dłoń skierowaną wzdłuż prawej nogi kładziemy na ziemi, prawą dłoń kierujemy w stronę przeciwną. To samo ćwiczenie powtarzamy z lewą noga. Ćwiczenie wzmacnia nadgarstki, dłonie, uelastycznia biodra, kolana, wzmaga dopływ krwi do narządów jamy brzusznej, jest przeciw skrzywieniom kręgosłupa, odchudza i uspokaja nerwy.

21. Uttanapadasana - odchudzanie brzucha.
Leżymy na wznak, ręce obok bioder. Wyprostowane i złączone nogi unosimy powoli wzwyż zaledwie o jedną stopę. Trzymamy tak przez chwilę. Ćwiczenie wyrabia mięśnie, odchudza brzuch. Chorzy ćwiczą na łóżkach. Zalecane szczególnie osobom o mocno zachwianej równowadze.

22. Sialabasana - odchylanie nóg.
Leżymy przodem, nogi wyprostowane i złączone, pięści leżą pod udami, kciukami opieramy o ziemię, są prawie obok siebie, ręce wyprostowane w łokciach. Mocno odpychamy się pięściami od ziemi, brody nie unosimy, natomiast unosimy jedną nogę wyprostowaną do tyłu, kładziemy ją na ziemi, potem drugą, następnie unosimy obie nogi złączone i wyprostowane razem do tyłu.
Ćwiczenia pomogą przy dolegliwościach rwy kulszowej, wypadaniu dysku, wzmacnia mięśnie rąk, pośladków, grzbietu i odchudza brzuch. Nie jest wskazane osobom ze skrzywionym kręgosłupem i schorzeniami jamy brzusznej.

23. Siawasana - relaks.
Leżymy na wznak, ręce obok boków, dłonie skierowane w górę, nogi rozchylone, głowa leży prosto. Rozluźniamy się, czujemy ciężar ciała, spokojnie oddychamy i czujemy ciepło w całym ciele, najwięcej w palcach rąk i nóg, następnie czujemy spokój, nie myślimy o codziennych sprawach. Wypoczywamy w relaksie.
UWAGA:
Gdy
to
ćwiczenie połączymy z autosugestią to możemy uzdrowić się z wielu chorób.
Odzwyczaić się od nałogów, pozbyć się wad, zaszczepić cnoty, można wejść w trans hipnotyczny i uleczyć się od wszelkich nerwic, pozbyć się narośli, guzów, można się odchudzić, zmienić osobowość. W ćwiczeniu oddychamy swobodnie nosem. Nie radzi się trenować bez Guru -
nauczyciele mistrza.

24. Makarasana - relaks.
Leżymy przodem, dłonie jedna na drugiej, na nich kładziemy prawy policzek, palce nóg złączone, pięty odchylone od siebie, oddychamy swobodnie nosem. Ćwiczenie prostuje kręgosłup.

25. Matsyasana - prostowanie pleców.

21
Leżymy na plecach z nogami skrzyżowanymi i dłońmi zaplecionymi na karku. Ćwiczenie rozszerza klatkę piersiową, prostuje kręgosłup, plecy. Niewskazane przy nadczynności tarczycy.
Kto opanował pływanie na wznak może tak wypoczywać leżąc na wodzie.

26. Kobra - odchylanie klatki piersiowej.
Leżymy przodem nogi złączone i wyprostowane, dłonie leżą na ziemi razem z ramionami, łokcie przy bokach. Powoli unosimy klatkę piersiową przez odpychanie się dłońmi od ziemi, potem wracamy do leżenia przodem. Gdy ćwiczymy to pępek dotyka do ziemi. Ćwiczenie służy ulżeniu cierpień przy wypadaniu tarczki międzykręgowej czyli dysku, przy skrzywieniach kręgosłupa, pobudza perystaltykę jelit i czynności tarczycy. Nie ćwiczą chorzy na nadczynność tarczycy i schorzenia jamy brzusznej.

27. Sarwangasana - uniesienie nóg.
Leżymy na plecach, nogi wyprostowane i złączone, ręce na ziemi przy bokach. Następnie nogi przechylamy za głowę, potem powoli unosimy do góry a boki podtrzymujemy rękami. Z
ćwiczenia powracamy w odwrotnej kolejności, mocno odpychamy się dłońmi od ziemi, głowy nie unosimy, nogi blisko głowy, potem leżymy na wznak. Ćwiczenie daje ulgę w cierpieniach serca, żylaków, usuwa zmarszczki, odmładza cerę i odmładza organizm. Służy do medytacji. Nie ćwiczą osoby które mają podwyższone ciśnienie, wzrok minus 10. Ćwiczyć pod okiem instruktora.

28. Ardha-Sirsasana - pół stanie na głowie.

Siedzimy na stopach. Robimy skłon głowy do ziemi, oplatamy ją dłońmi. Łokcie rozchylamy tak żeby powstał trójkąt z dwóch łokci i głowy. Potem unosimy biodra i prostujemy nogi w kolanach, palcami stóp podchodzimy w kierunku głowy. Medytujemy. Odwrotną drogą wracamy do siadu na stopach. Równoważymy w ten sposób ciśnienie, że kładziemy pięść na pięści i na nich opieramy głowę. Niewskazane osobom o wysokim ciśnieniu krwi, chorującym na ucho środkowe i odklejanie się siatkówki oka, o słabym wzroku (minus 10). Ćwiczenie leczy wszelkie choroby. Ćwiczyć pod okiem instruktora.

29. Pranajama - oddech jogi.

Ludzie zachodu mają trudności przy opanowaniu oddechów czterofazowych, tym bardziej rekonwalescenci.. Nie zaleca się więc stosować oddechów czterofazowych. Przy wykonywaniu ćwiczeń należy stosować oddechy swobodne tylko przez nos.

30. Matsyasana - wysklepienie klatki piersiowej.

Leżąc na plecach odchylamy głowę do tyłu, klatkę piersiową wypinamy mocno do przodu a dłońmi podpieramy się pod boki. Gdy coś dzieje się w głowie przerywamy ćwiczenie.













22
ROZDZIAŁ TRZECI


Lekarze odkryli moje niezwykłe właściwości


Zachód ma uzdolnienia organizacyjne, krytycyzm, praktycyzm, ekstrawertyzm,
(zdobywczy) ekstralogikę, (agresywność, sztywne definicje) myślenie logiczne, dyskusyjne.

Z tego wynikają stresy i choroby. Medycyna konwencjonalna leczy tylko narząd, który niedomaga. Jego funkcje przejmują inne. Potem z kolei one stają się niezdolne. W ten sposób po kolei narządy tracą sprawność. Żeby tego unikać należy zapobiegać chorobom. Leczenie profilaktyczne chroni przed chorobami. Niektórzy lekarze stosują już ćwiczenia jogi relaksowo-koncentrujące. Prof. dr med. Wiesław Romanowski napisał na ten temat książkę Teoria i metodyka ćwiczeń relaksowo-koncentrujących wydaną przez Państwowy Zakład Wydawnictw Lekarskich w Warszawie 1975 r.

Pierwszym lekarzem , który odkrył moje niezwykłe właściwości jogiczne i wykorzystał je w leczeniu był dr Andrzej Malinowski. Razem z nim opracowaliśmy gimnastykę uzdrawiającą.
Rekonwalescenci w Podczelu chętnie wykonywali ćwiczenia gimnastyki leczniczej w połączeniu z gimnastyką relaksową. O udanym eksperymencie pisała prasa. Drugim lekarzem, który zainteresował się moją osobą był dr Leon Ręgowski. Zorganizował w Warszawie nasze występy w 1974 r. w kilku klubach np. w Klubie Przyjaźni Polsko-Indyjskiej, w Klubie Lekarza i innych.
Media poinformowały o tym społeczeństwo. Dyrektor Zygmunt Więcek nadesłał do mnie następujące pismo:

Powered by MyScript