Janko5 Janko5 201 Troy Denning Mroczne Gniazdo II – Niewidzialna Królowa 202 skoczył...

Linki


» Dzieci to nie książeczki do kolorowania. Nie da się wypełnić ich naszymi ulubionymi kolorami.
»
– Pozwól mi zaciągnąć przynajmniej sto razy po stu oszczepników i łuczników i sto wozów bojowych, a odzyskam dla ciebie całą Syrię, bo zaprawdę, gdy i...
»
Jednakże gdy opuścił swe zakrwawione ręce – gdy od trucizny dotyku Foula jego usta poczerniały i napuchły tak, że nie mógł dłużej wytrzymać dotyku...
»
Morgiana nie mogła powstrzymać śmiechu:– Urok? Na ciebie? A to po co? Avallochu, gdyby nawet wszyscy mężczyźni oprócz ciebie zniknęli z powierzchni...
»
– Proszę mi wierzyć, poruczniku, kiedy zobaczyłem, jaki efekt wywołała ta kaseta na pani Marshall i kiedy sam jej wysłuchałem, próbowałem dowiedzieć...
»
Przyjdźcie! Pójdźmy do Pana! Ja na przedzie, wy – za Mną! Chodźmy do wód zbawczych, na święte pastwiska, chodźmy na ziemie Boże...
»
przykładów, żeby uzasadnić tezę, iż tworzenie modeli różnych systemów oraz ich badanie przy użyciu technik komputerowej symulacji – to ważny...
»
-- Nie wiem -– Kosti zrobił krok naprzód; przerażony kierowca krzyknął: To najprawdziwsza prawda! Tylko ludzie Salzara wiedzą, gdzie jest i jak działa...
»
Gałkin, nauczyciel geografii, uwziął się na mnie i zobaczycie, że dziś nie zdam u niego egzaminu – mówił, nerwowo zacierając potniejące ręce,...
»
Zawezwawszy go więc na rozmowę rzekł mu ze zmartwioną wielce twarzą: – Trudno! każdy sam najlepiej rozumie, co mu czynić przystoi, nie będę ja cię...
»
– Ja to robiê dla panów dobra, no bo teraz to oni siê wstydz¹ piæ herbatê, ich gryzie sumienie, ¿e to na moim gazie, a jak ka¿dy zap³aci gaz, to on bêdzie...

Dzieci to nie książeczki do kolorowania. Nie da się wypełnić ich naszymi ulubionymi kolorami.

Zatoczył ostrzem pełne koło, zanim odzyskał nad nim kontrolę i przeciął
- Problemy! - poinformował go Luke. - Lomi Pio wysysa energię z reflektorów pierwszego Goroga na pół.
Mary.
Zanim Luke i Juun dotarli na miejsce, Gorogowie otrząsnęli się z pierwszego za-Urwał w pół zdania, bo Juun otworzył ogień z rusznicy, celując w mroczny obszar skoczenia po ataku Hana i właśnie zabierali się do strzelania. Luke użył Mocy, aby tuż za kabiną stealthX-a. Trzy strzały przeleciały zaledwie metr nad kabiną i nagle za-odsunąć ich lufy w bok, po czym włączył własny miecz i otworzył cztery skafandry wróciły, lecąc prosto w stronę Juuna.
ciśnieniowe jednym cięciem. Juun osłaniał go od tyłu, strzelając bez litości do każdego Lodowaty ból, który paraliżował stawy Luke'a, spowolnił nieco jego refleks i nie Goroga, który próbował ataku z boku.
zdołałby uratować Juuna, gdyby nie domyślił się zawczasu, że Lomi Pio odbije strzały.
Z żuwaczkami i szczypcami ukrytymi w kombinezonach, Killikowie byli w stanie Dzięki temu w chwili, kiedy to zrobiła, jego miecz świetlny stał już na ich drodze. Luke jedynie zadawać ciosy albo strzelać. Luke skoncentrował się na broni. Chronił siebie, przechwycił strzały jeden po drugim, zawracając tam, skąd przyleciały.
Juuna i Hana zarówno mieczem świetlnym, jak i Mocą odpychając ręce z pistoletami i Pierwszy trafił w sufit, pozostałe dwa po prostu przeleciały nad stealthX-em i zni-odbijając strzały.
kły w mroku.
Przez to jednak Luke i jego towarzysze nie bardzo mogli się angażować w walkę Mara obróciła się w fotelu, usiłując sprawdzić, co jest przedmiotem ataku, ale re-wręcz. Luke'a wielokrotnie zbijano z nóg, kiedy zderzył się z pancerzem lub znalazł na flektory stealthX-a wracały już do normalnej jasności. Lomi Pio widocznie odeszła.
drodze rozpędzonej kończyny. Mara jednak obserwowała walkę ze stealthX-a, używa-
- Wszystko w porządku - zgłosił się Luke. - Już idziemy!
jąc Mocy, aby przechwycić każdego insekta, który miał w garści cokolwiek ostrego, co Chwycił Juuna za ramię i ruszył w stronę stealthX-a, ale Sullustanin nagle zatrzy-mogłoby uszkodzić delikatne kombinezony próżniowe. Ofiary rzucała na zjeżony za-mał się, ukląkł i spróbował zajrzeć pod pojazd.
dziorami kawałek ściany.
Luke przyklęknął obok i zbliżył hełm do hełmu Juuna.
Kiedy wreszcie okroili grupę do jakichś dwunastu owadów, miecz świetlny Mary
- Gdzie ona jest? - zapytał szeptem.
zaczął nagle kreślić szalone, wirujące wzory w samym środku walki. Luke pomyślał, że
- Za wspornikiem - odparł Juun stłumionym głosem. - Nie widzisz jej nogi?
Han zablokował ostrze lub przez nieuwagę upuścił broń. Ale po chwili za rękojeścią
- Nie - odparł Luke. - W ogóle jej nie widzę.
miecza zobaczył ramię w pomarańczowym kombinezonie, a miecz zaczął ciąć kombi-
- Nie widzisz jej, mistrzu Skywalker?
nezony Gorogów, zabijając czterech w dwie sekundy.
- Nie, Jae - odparł Luke. - Tylko tyją widzisz.
- Han?
- Ale kiedy w nią walczyłeś, blokowałem jej ataki.
- To nie ja - zapewnił Han przez komunikator. Pojawił się kilka metrów od miecza
- Moc kierowała moją ręką - wyjaśnił Luke.
świetlnego, zbierając się z podłogi. - Przewrócili mnie.
Juun milczał przez chwilę.
Miecz powalił kolejnego Goroga, a Luke podciął nogi ostatniemu, kiedy ten pró-
- A kiedy ona wydłała moje ftszały w powrotem do mnie? - zapytał wreszcie.
bował strzelać z karabinka.
- Wiedziałem, że odbije atak - przyznał Luke. - Ale zablokowałem ją... a ty powie-U rękojeści miecza świetlnego, wczepiony w nią obiema rękami, wisiał Tarfang.
działeś, że zrobisz wszystko, żeby uratować Tarfanga.
Trajkotał w szaleńczym zachwycie; wymachiwał nogami jak sterem, daremnie próbując
- I chyba zrobiłem, nie? - Juun wydawał się rozczarowany sam sobą. - Wobrze.
zrównoważyć żyroskopowy efekt broni.
Wo tewaz?
Luke podszedł i zablokował miecz jednym ciosem, kończąc dziką jazdę. Stopy
- Zacznij strzelać. Musimy odpędzić ją od stealthX-a, zanim narobi szkód.
Tarfanga dotknęły ziemi. Mistrz Jedi użył Mocy, aby wyłączyć ostrze, po czym wezwał
Juun podniósł rusznicę do ramienia, ale nie strzelił.
do siebie broń z drżących łap Ewoka.
- Co się dzieje? - spytał Luke.
Tarfang stał przez chwilę niepewnie, ale zaraz wyprostował się, wyrzucił z siebie
- Nie widzę jej.
coś na kształt wyrazów wdzięczności, a potem wyciągnął rękę po miecz.
Luke poczuł, że serce podchodzi mu do gardła.
- Przykro mi - rzekł Luke. - Lepiej ci będzie z miotaczem.
- Jak to nie widzisz? Schowała się? Juun wzruszył ramionami.
Tarfang położył dłonie na biodrach i zawarczał.
- Nie wiem. Jej noga po pwostu wnikła. Na moich oczach. Han i Tarfang przykuc-W tym momencie reflektory stealthX-a zaczęły przygasać i Luke poprzez więź w nęli obok nich.
Mocy wyczuł zaskoczenie Mary. Rzucił miecz Hanowi, a sam pognał w kierunku steal-
- Wsiadajmy do tego stealthX-a i wynośmy się stąd - nalegał Han przez komunika-thX-a. Nie widział jednak nic oprócz gasnącego blasku reflektorów.
tor. - Jeśli Lomi Pio przyciemniła te reflektory, to znaczy, że chciała, abyśmy nie wi-Han przystanął obok niego.
dzieli posiłków.
- Co się dzieje?
- Masz rację. - Luke wstał i ruszył przed siebie, schodząc z linii ognia stealthX-a. -
Ale musimy być ostrożni, bo ona wciąż tu jest, a Juun teraz też nie może jej zobaczyć.
Janko5
Janko5 203
Troy Denning
Mroczne Gniazdo II – Niewidzialna Królowa
204
- Czemu? - zdziwił się Han.
Włączył miecz świetlny i wspomaganym Mocą skokiem znalazł się na górnym

Powered by MyScript