Komisja BankowoÅ›ci Izby Reprezentantów powoÅ‚aÅ‚a na Å›wiadka jednego eksperta, żeby zÅ‚ożyÅ‚ zeznania na ten temat. Seymour Rubin, obecnie profesor American University, byÅ‚ po II wojnie Å›wiatowej zastÄ™pcÄ… przewodniczÄ…cego amerykaÅ„skiej delegacji, która prowadziÅ‚a negocjacje ze Szwajcarami. Pod auspicjami amerykaÅ„skich organizacji żydowskich, Rubin pracowaÅ‚ również w latach pięćdziesiÄ…tych z „grupÄ… ekspertów do spraw funkcjonowania żydowskich spoÅ‚ecznoÅ›ci w Europie", którzy zajmowali siÄ™ identyfikacjÄ… uÅ›pionych kont z czasów holokaustu w bankach amerykaÅ„skich. W swych zeznaniach przed IzbÄ… Reprezentantów Rubin stwierdziÅ‚, że po przeprowadzeniu bardzo pobieżnej i elementarnej kontroli ksiÄ™gowej tylko w bankach nowojorskich, wartość tego rodzaju kont oszacowano na 6 mln dol. Å»ydowskie organizacje zażądaÅ‚y od Kongresu (na mocy przepisów o majÄ…tkach bezdziedzicznych, lokaty z porzuconych kont sÄ… w Stanach Zjednoczonych oddawane paÅ„stwu) przekazania im tej kwoty dla „znajdujÄ…cych siÄ™ w potrzebie ofiar holokaustu". NastÄ™pnie Rubin wyjaÅ›niÅ‚: PoczÄ…tkowe szacunki w wysokoÅ›ci 6 mln dol. zostaÅ‚y odrzucone w Kongresie przez potencjalnych sponsorów niezbÄ™dnej legislacji i w pierwotnym projekcie ustawy zapisano limit w wysokoÅ›ci 3 mln dol. [...] NastÄ™pnie, w wyniku przesÅ‚uchaÅ„ w kongresowej komisji, 3 mln dol. zredukowano do l min dol. Podczas procesu legislacyjnego kwotÄ™ tÄ… znów obniżono, do 500 tys. dol. Ale nawet ona zostaÅ‚a zakwestionowana przez Biuro Budżetowe, które zaproponowaÅ‚o limit w wysokoÅ›ci 250 tys. dol. Ostatecznie uchwalono ustawÄ™ zawierajÄ…cÄ… kwotÄ™ 500 tys. dol. [...] Stany Zjednoczone — brzmiaÅ‚a konkluzja Rubina — podjęły tylko bardzo ograniczone kroki na rzecz zidentyfikowania bezdziedzicznych lokat w Stanach Zjednoczonych i zgodziÅ‚y siÄ™ udostÄ™pnić [...] jedynie 500 tys. dol., w przeciwieÅ„stwie do kwoty 32 mln dol., którÄ… podaÅ‚y banki szwajcarskie, zanim jeszcze rozpoczęła dziaÅ‚alność Komisja Volckera.54 Innymi sÅ‚owy, zachowanie siÄ™ Stanów Zjednoczonych w tej sprawie jest o wiele gorsze niż Szwajcarii. Trzeba tu podkreÅ›lić, że poza oglÄ™dnÄ… wypowiedziÄ… Stuarta Eizenstata nie byÅ‚o żadnej innej wzmianki na temat uÅ›pionych amerykaÅ„skich kont podczas poÅ›wieconych szwajcarskim bankom przesÅ‚uchaÅ„ przed komisjami bankowoÅ›ci Senatu i Izby Reprezentantów. Co wiÄ™cej, chociaż Rubin odgrywa kluczowÄ… rolÄ™ w wielu sprawach wtórnie zwiÄ…zanych ze szwajcarskimi kontami — Bower poÅ›wiecÄ… kilka stron temu „krzyżowcowi w Departamencie Stanu" — nikt nie wspomina jego zeznaÅ„ w Izbie Reprezentantów. WyraziÅ‚ on również w ich trakcie „pewien sceptycyzm co do wielkich kwot [na uÅ›pionych szwajcarskich kontach], o których siÄ™ tyle mówi". Tak czy inaczej, wyczerpujÄ…ce uwagi Rubina w tej sprawie też zostaÅ‚y gorliwie zignorowane. Gdzie siÄ™ podziaÅ‚o Å›wiÄ™te oburzenie Kongresu wobec „perfidnych" amerykaÅ„skich bankierów? CzÅ‚onkowie komisji bankowoÅ›ci Senatu i Izby Reprezentantów jeden po drugim wrzeszczeli na Szwajcarów, żeby ci „ostatecznie siÄ™ rozliczyli". Å»aden jednak nie zażądaÅ‚ tego od Stanów Zjednoczonych. Jeden zaÅ› z czÅ‚onków Komisji BankowoÅ›ci Izby Reprezentantów bezwstydnie oznajmiÅ‚ — przy aprobacie ze strony Bronfmana — że „tylko" Szwajcaria „nie wykazaÅ‚a odwagi, by stawić czoÅ‚o wÅ‚asnej przeszÅ‚oÅ›ci".55 Nic zatem dziwnego, że „przedsiÄ™biorstwo holokaust" nie wszczęło kampanii na rzecz przeprowadzenia dochodzeÅ„ w amerykaÅ„skich bankach. Kontrola ksiÄ™gowa naszych banków, na skalÄ™ z jakÄ… przeprowadzili swojÄ… Szwajcarzy, kosztowaÅ‚aby amerykaÅ„skiego podatnika nie miliony, lecz miliardy dolarów.56 Do czasu jej zakoÅ„czenia amerykaÅ„scy Å»ydzi szukaliby już azylu w Monachium. Odwaga bowiem ma swoje granice. Już pod koniec lat 1940., gdy Stany Zjednoczone nalegaÅ‚y na SzwajcariÄ™, by zidentyfikowaÅ‚a uÅ›pione żydowskie konta, Szwajcarzy oponowali, argumentujÄ…c, że Amerykanie powinni najpierw zająć siÄ™ wÅ‚asnym podwórkiem.57
|