– 127 –
Rzeczywiste i rzekome różnice zdań.
Nic nie dowodzi równie jasno fałszywości kierunku politycznego
grupy Stalina, jak prowadzona przez niego uporczywa walka z teorjami,
jakoby wygłaszanemi przez nas, teorjami, których nie wyznajemy i nie
wyznawaliśmy nigdy.
Gdyby bolszewicy dopuścili do dysputy z mieńszewikami,
socjalrewolucjonistami i innemi małomieszczańskiemi ugrupowaniami,
wyjaśniliby robotnikom rzeczywiste poglądy swoich przeciwników.
87
Natomiast mieńszewicy i socjalrewolucjoniści, dysputując z
bolszewikami, starają się, zamiast zwalczać rzeczywiste nasze poglądy,
podsunąć nam teorje, których nie wygłaszaliśmy nigdy.
Mieńszewicy i socjalrewolucjoniści nie mogą nigdy omawiać
szczerze
bolszewickiej
ideologji
wobec
swoich
wyznawców
politycznych, wówczas bowiem opuściliby ich wszyscy — staliby się
zwolennikami bolszewików. Ta zamaskowana, drobna burżuazja pojmuje
walko, klasową, jedynie jako walkę, z bolszewikami; ich metody to —
obrzucanie nas stekiem wymysłów w rodzaju: spiskowcy,
sprzymierzeńcy kontrrewolucjonistów i agenci Wilhelma. W ten sam
sposób może każda burżuazyjna klika walczyć w partji przeciwko
naszym poglądom leninowskim, podsuwając nam, niewypowiedziane
przez nas nigdy słowa. Grupa Stalina wie całkiem dokładnie, że
gdybyśmy mogli wypowiedzieć otwarcie nasze zdanie, olbrzymia
większość członków partji opowiedziałaby sio. za nami.
Niestety, najprostsze zasady uczciwej dyskusji partyjnej nie są
przestrzegane. W kwestji rewolucji chińskiej, kwestji o znacze-
– 128 –
niu światowem nie pozwolił Komitet Wykonawczy do dziś dnia
wydrukować ani jednego słowa ze sprawozdania opozycji. Po
uniemożliwieniu opozycjonistom publikowania swoich poglądów w
prasie, po zawiązaniu oczu partji, zwalcza się nas dalej tą samą bronią,
zarzucając nam szereg głupstw i zbrodni, nigdy przez nas
niepopełnionych. Członkowie partji z każdym jednak dniem mniej tym
oskarżeniom wierzą.
1). Jeśli twierdzimy, że obecne wzmocnienie kapitalizmu nie
potrwa długo, że nasza epoka — jak to zresztą twierdził i Lenin — jest
epoką imperjalistycznych wojen i rewolucji socjalnych, oświadczają
stalinowcy, że zaprzeczamy wogóle faktowi wzmocnienia się sił
kapitalizmu.
2). Jeśli oświadczymy, znowuż powtarzając słowa Lenina, że dla
ugruntowania socjalistycznego społeczeństwa w naszym kraju
koniecznem jest zwycięstwo rewolucji proletarjackiej w jednem lub kilku
największych państwach kapitalistycznych i że ostateczne zwycięstwo
kapitalizmu w jednym jedynie kraju jest niemożliwością, jak tego zresztą
dowodzili również Marx, Engels i Lenin, będzie grupa Stalina wówczas
twierdzić, że nie wierzymy wogóle w socjalizm i w możliwość
socjalistycznej rozbudowy związku Sowietów.
3). Jeśli, idąc śladami Lenina, będziemy wykazywać szkodliwość,
wzrastającego w naszym proletarjackim państwie biurokratyzmu, zacznie
grupa Stalina fałszywie dowodzić, że jesteśmy zdania jakoby państwo
88
sowieckie nie było państwem proletarjackiem. Jeśli oznajmimy
komunistycznej międzynarodówce, „każdy nasz zwolennik, który
zaprzecza proletarjackiemu charakterowi naszej partji i naszego państwa,.
zaprzecza socjalistycznej strukturze związku sowietów, będzie
bezlitośnie zwalczany i usunięty z naszych szeregów”, wtedy eskamotuje
grupa Stalina nasze expose i rozpoczyna dalsze prześladowania.
4). Jeśli zwracamy uwagę, że kontrrewolucyjne elementy wzrastają
równolegle do powiększania się trudności naszej poważnej sytuacji
gospodarczej, jeśli staramy się, aby kierownictwo partyjne oparło się
|