Zwłaszcza w ostatnim dziesięcioleciu marne efekty gospodarcze oraz pojawienie się rywalizujących ze sobą szkól ekonomicznych skłaniały wielu ludzi do powątpiewania w skuteczność jakiegokolwiek działania władz fiskalnych i pieniężnych w celu polepszania wyników gospodarczych. Polityka automatyczna a polityka dyskrecjonalna Na podstawie powyższych uwag można by odnieść wrażenie, że polityka fiskalna dopomaga w stabilizacji gospodarki tak długo tylko, jak długo instytucje rzędowe skrupulatnie obserwują występujące trendy, skutecznie antycypują przyszły rozwój wydarzeń i są w stanie szybko decydować o po -jęciu działań. Taka dyskrecjonalna aktywna polityka fiskalna, polegająca n podejmowaniu i zmienianiu wyraźnych decyzji, jest rzeczą ważną, jest jednak tylko część całej historii. W nowoczesny system fiskalny są również wbudowane istotne cec y automatycznych stablizatorów. Przez cały czas, w dzień i nocą, bez wzgl?"U to, czy prezydent śpi czy nie, system fiskalny pomaga utrzymać stabufl naszej gospodarki. Jeżeli któregoś roku recesja zacznie się pogłębiać, w cza będzie na wakacjach, potężne siły automatyczne zaczną i tak 2dy K°nź*r funkcjonować, aby jej przeciwdziałać, zanim się jeszcze spotka czy komitet lub zacznie się stosować jakąś politykę Automatyczne stabilizatory . . Są owe tajemnicze stabilizatory? Oto główne z nich. Automatyczne zmiany we wpływach podatkowych. Zobaczymy w roz-33 że federalny system podatkowy polega na progresywnym opodat-Zia 'u 'dochodów osobistych i korporacji. (Progresywne podatki występują ov\ jy w miarę wzrostu dochodu wpływy z podatków rosną więcej niż *te rcjonalnie.) Co oznacza progresywne opodatkowanie z punktu widzenia Pr hjiności? Oznacza ono, że gdy tylko dochód zaczyna spadać, zanim jeszcze s n2res wprowadzi jakiekolwiek zmiany stawek podatkowych, wpływy rządu podatków także spadają. Obecnie na każdy spadek PNB wynoszący 10 mld . j przypada wynoszący około 3,5 mld dol. spadek łącznych wpływów z podatków. I cóż z tego? To, że obniżka wpływów podatkowych może być owym przyjemnym lekarstwem, które lekarz zapisuje w przypadku obniżenia się produkcji. A więc aktualny system podatkowy jest potężnym i szybko działającym, "wybudowanym na stałe" stabilizatorem. Zauważmy, że podatki wywierają stabilizujący wpływ zarówno w przypadku ruchów w górę, jak i w dół. W okresach gwałtownych podwyżek C+I+G, przedstawiciel makroekonomii mógłby proponować zastosowanie jakiejś podwyżki podatku w celu zdławienia w zarodku zagrażającej inflacji. Wpływy z tego źródła wzrosną automatycznie dzięki stosowaniu progresji podatku dochodowego. Przed wiekiem, autorzy piszący na ten temat mniemali, że stabilność wpływów podatkowych jest dobrą rzeczą. Dzisiaj wielu ekonomistów jest odwrotnego zdania. Może zatem mamy duże szczęście, że nasz obecny system podatkowy bez mała mimowolnie osiągnął wysoki stopień automatycznej giętkości, przy czym wpływy podatkowe mają tendencję wzrostową w czasach inflacji i spadkową w czasach depresji. Jest to potężny czynnik stabilizujący gospodarkę i moderujący cykl koniunkturalny. • Zasiłki dla bezrobotnych i inne transfery socjalne. W ostatnich pięćdzie-S1?ciu latach zbudowano w USA kunsztowny system ubezpieczeń od bezrobocia (unemployment Insurance - Ul). Zatrudnieni zaczynają pobierać świadczenia UDezpieczeniowe wkrótce po zwolnieniu z pracy. Z chwilą kiedy znów zaczynają Pracować, wypłaty ustają. A system Ul wpompowuje niejako fundusze w gos-P°darkę albo wypompowuje je, co działa antycyklicznie, stabilizująco. Podobne cechy można dostrzec w wielu programach pomocy społecznej. °ny żywnościowe, zasiłki dla biednych rodzin z dziećmi wymagającymi specjalnej opieki, wczesne emerytury z ubezpieczenia społecznego - to pr2v kłady publicznych wypłat transferowych, pozwalających spłaszczać "góry" i "dołki" cyklu gospodarczego. Można by wymienić i inne stabilizatory, jednak główną rolę odgrywają właśnie4. ą Q Ograniczenia automatycznych stabilizatorów Zanim porzucimy temat automatycznych stabilizatorów, musimy p0(} kreślić, że stabilizatory wbudowane w system są pierwszą linią obrony, ale nie wystarczają do utrzymania pełnej stabilności. Zobaczymy, dlaczego. Automatyczna tendencja podatków do ujmowania pewnego ułamka z każdego dodatkowego dolara PNB oznacza, że wielkość "mnożnika" ulega obniżeniu. Każdy dolar zmiany w inwestycjach czy w napędzanych czynnikami zewnętrznymi wydatkach obronnych - wywołany czy to przez wynalazki, knowania innych krajów czy cokolwiek innego - będzie teraz wywierać słabszy wpływ destabilizujący na całość systemu, wpływ ten jednak nie zostanie całkiem wyeliminowany. Zamiast sytuacji, w której siłę oddziaływania tego typu zakłóceń na PNB trzeba było pomnożyć trzy lub więcej razy, obecnie - ze względu na automatyczne stabilizujące oddziaływanie podatków - będziemy mieć do czynienia z efektem mnożnikowym wynoszącym zaledwie 2 do 2,5 razy5. Krótko mówiąc, stabilizator wybudowany w system przyczynia się do zredukowania pewnej części każdej fluktuacji gospodarczej, ale nie jest w stanie wyeliminować tego zakłócenia całkowicie. To, czy zredukować pozostałe "saldo" takiego zakłócenia i w jaki sposób to zrobić, pozostaje zadaniem dyskrecjonalnej polityki pieniężnej i fiskalnej. 4 Entuzjaści dyskrecjonalnego posługiwania się polityką fiskalną wysuwali propozycje zmierzające do zwiększania roli automatycznych stabilizatorów. Jedna z tych propozycji sugerowała uchwalenie przez Kongres ustawy, która by sprawiała, że stopy opodatkowania zmieniałyby się automatycznie, wraz ze zmianami różnych wskaźników produkcji czy inflacji. Inna propozycja polegała na tym, by pozwolić prezydentowi na wprowadzenie zmian stóp podatkowych w pewnym niewielkim przedziale, aby w ten sposób stabilizować gospodarkę. Kongres jednak odniósł się podejrzliwie do tego rodzaju projektu delegowania swoich kompetencji fiskalnych i z sugestii tych nic nie wynikło.
|