Teoria strun ma dziwnÄ… historiÄ™...

Linki


» Dzieci to nie książeczki do kolorowania. Nie da siÄ™ wypeÅ‚nić ich naszymi ulubionymi kolorami.
»
spełnienie przez przychodzącego świeżo człowieka, w jego historyczności, posiada ono moc, która budzi, a nie moc, która obdarza, bo ta raczej zwodziłaby...
»
czarna legenda dziejow polskiNiemiecki Instytut Historyczny - za KrzyżakamiZadbał o wybielenie Krzyżaków w Polsce również Niemiecki Instytut...
»
Mimo tych problemów oraz mimo braku zgodnoÅ›ci miÄ™dzy wÅ‚asno­Å›ciami czÄ…stek przewidywanych w teoriach supergrawitacji a wÅ‚asnoÅ›ciami czÄ…stek...
»
Otóż, jak wiemy z historii, kiedy władze II Rzeczypospolitej zdecy- dowały się na przyjęcie francusko-brytyjskich gwarancji bezpieczeń- stwa,...
»
Kieniewicz Stefan - Historia Polski 1795-1918(z txt), R9 PoczÄ…tki pracy organicznejspirytusu na g³owê ludnoœci...
»
Pozytywizm nie sprzyja³ powieciom historycznym - zmniejsza siê zainteresowanie Œredniowieczem...
»
nowych pr¹dów w nauce historycznej...
»
   0 B1 A1  Teoria kosztów komparatywnych...
»
kBótliwy A20@;82K9, A:;>G=K9kBótni||0 6
»
Zielona roślina jest już gruba jak udo mężczyzny, malachitowe węże łodyg kłębią się w paroksyzmach eksplozyjnego wzrostu, z trzaskiem otwierają się nowe...

Dzieci to nie książeczki do kolorowania. Nie da się wypełnić ich naszymi ulubionymi kolorami.

Stworzona pod koniec lat sześć­dziesiÄ…tych miaÅ‚a stanowić teoriÄ™ opisujÄ…cÄ… oddziaÅ‚ywania silne. PomysÅ‚ polegaÅ‚ na próbie opisu czÄ…stek, takich jak proton i neutron, jako fal na strunie. Silne oddziaÅ‚ywania byÅ‚yby przenoszone przez kawaÅ‚ki strun, które w momencie oddziaÅ‚ywania Å‚Ä…czyÅ‚yby inne struny, tworzÄ…c strukturÄ™ podobnÄ… do sieci pajÄ™czej. Aby taka teoria poprawnie opisywaÅ‚a silne oddziaÅ‚ywania, struny musiaÅ‚y przypominać gumowe taÅ›my o napiÄ™ciu okoÅ‚o 10 ton

.


 
W 1974 roku Joel Scherk z Paryża i John Schwarz z Kalifornij­skiego Instytutu Technologii opublikowali pracÄ™, w której wykazali, że teoria strun może opisywać grawitacjÄ™, lecz koniecznym warunkiem jest znacznie wiÄ™ksze napiÄ™cie, siÄ™gajÄ…ce tysiÄ…ca miliardów miliardów miliardów miliardów (l i trzydzieÅ›ci dziewięć zer) ton. Przewidywa­nia teorii strun sÄ… identyczne z przewidywaniami ogólnej teorii wzglÄ™d­noÅ›ci w zakresie zjawisk w dużych skalach, lecz różniÄ… siÄ™ zdecydo­wanie w bardzo maÅ‚ych skalach, mniejszych niż jedna milionowa miliardowej miliardowej miliardowej części centymetra (centymetr po­dzielony przez l z trzydziestoma trzema zerami). Praca nie wzbudziÅ‚a szerszego zainteresowania, gdyż mniej wiÄ™cej w tym samym czasie wiÄ™kszość fizyków porzuciÅ‚a oryginalnÄ… teoriÄ™ strun, preferujÄ…c teoriÄ™ opartÄ… na kwarkach i gluonach, która zdawaÅ‚a siÄ™ znacznie lepiej opi­sywać wyniki eksperymentów. Scherk zmarÅ‚ w tragicznych okolicz­noÅ›ciach (cierpiaÅ‚ na cukrzycÄ™ i zapadÅ‚ w stan Å›piÄ…czki, gdy w pobliżu nie byÅ‚o nikogo, kto mógÅ‚by zrobić mu zastrzyk insuliny) i Schwarz pozostaÅ‚ niemal jedynym zwolennikiem teorii strun, z tym, że obecnie proponowaÅ‚ wersjÄ™ ze znacznie wiÄ™kszym napiÄ™ciem.
W 1984 roku z dwóch powodów gwaÅ‚townie wzrosÅ‚o zaintereso­wanie strunami. Po pierwsze, postÄ™p jaki osiÄ…gniÄ™to w zakresie teorii supergrawitacji byÅ‚ bardzo nikÅ‚y, nikomu nie udaÅ‚o siÄ™ wykazać, że nie zawiera ona nieusuwalnych nieskoÅ„czonoÅ›ci ani też uzgodnić wÅ‚asnos'ci przewidywanych przez niÄ… czÄ…stek z wÅ‚asnoÅ›ciami czÄ…stek obserwowa­nych. Po drugie, ukazaÅ‚a siÄ™ praca Johna Schwarza i Mike'a Greena z Queen Mary College w Londynie. Autorzy wykazali, że teoria strun może wyjaÅ›nić istnienie czÄ…stek lewoskrÄ™tnych, których wiele obser­wujemy. Niezależnie od rzeczywistych powodów, wielu fizyków pod­jęło pracÄ™ nad teoriÄ… strun; wkrótce pojawiÅ‚a siÄ™ nowa jej wersja, tak zwana teoria strun heterotycznych, która obudziÅ‚a nadziejÄ™ na wyjaÅ›­nienie wÅ‚asnoÅ›ci rzeczywistych czÄ…stek.
Również w teorii strun pojawiajÄ… siÄ™ nieskoÅ„czonoÅ›ci, lecz uważa siÄ™ powszechnie, iż w wersji strun heterotycznych kasujÄ… siÄ™ one wzajemnie (tego jednak nie wiemy jeszcze na pewno). Istnieje natomiast, jeÅ›li idzie o teorie strun, znacznie poważniejszy problem: wydaje siÄ™, że sÄ… one sensowne tylko wtedy, jeÅ›li czasoprzestrzeÅ„ ma 10 lub 26 wymiarów, nie zaÅ› 4 jak zwykle! OczywiÅ›cie, dodatkowe wymiary czasoprzestrzeni sÄ… czymÅ› banalnym w powieÅ›ciach fantastycznonaukowych, w istocie sÄ… tam nawet konieczne, gdyż inaczej podróże miÄ™dzy gwiazdami i gala­ktykami trwaÅ‚yby o wiele za dÅ‚ugo — bo przecież z teorii wzglÄ™dnoÅ›ci wynika, że nic nie może poruszać siÄ™ szybciej niż Å›wiatÅ‚o. Idea powieÅ›ci fantastycznych polega na pójÅ›ciu na skróty przez dodatkowe wymiary przestrzeni. Można to sobie wyobrazić w nastÄ™pujÄ…cy sposób. Załóżmy, że przestrzeÅ„, w której żyjemy, jest dwuwymiarowa i jest wykrzywiona jak powierzchnia dużego pierÅ›cienia lub torusa (rys. 29). JeÅ›li znajdujemy siÄ™ wewnÄ…trz pierÅ›cienia po jednej jego stronie i chcemy dostać siÄ™ do punktu po stronie przeciwnej, musimy iść dookoÅ‚a po wewnÄ™trznej kra­wÄ™dzi pierÅ›cienia. Gdyby jednak ktoÅ› potrafiÅ‚ poruszać siÄ™ w trzecim wymiarze, to mógÅ‚by sobie skrócić drogÄ™, idÄ…c wzdÅ‚uż Å›rednicy.

Powered by MyScript