38siadaczem wszelkich środków masowego przekazu, posiadaczem w sensie dosłownym, gdyż ogromna większość narzędzi porozumienia społecznego podlega jej kontroli,...

Linki


» Dzieci to nie ksiÄ…ĹĽeczki do kolorowania. Nie da siÄ™ wypeĹ‚nić ich naszymi ulubionymi kolorami.
»
 Programowanie spoĹ‚eczne Niedawno dyrektor studenckiej przychodni w pewnym duĹĽym college'u powiedziaĹ‚ mi, ĹĽe okoĹ‚o 500 studentĂłw rocznie...
»
Psychoterapia grupowa ma szereg zalet, których nie ma terapia indywidualna: l) pacjent znajduje się itu w naturalnej sytuacji społecznej, w której dowiaduje się, że jego...
»
W złożonym społeczeństwie współczesnym grupy styczności bezpośrednich, które ze względu na tę cechę można byłoby kwalifikować zgodnie z określeniem Narolla jako...
»
— Co ciÄ™ goni? — NastÄ™pny przekaz, ktĂłry dotarĹ‚ do niej za poĹ›rednictwem zorsala, byĹ‚ przynajmniej logicznÄ… konsekwencjÄ… sĹ‚Ăłw, ktĂłre padĹ‚y...
»
Charakterystycznym rysem katolicyzmu wielkomiejskiego jest więc raczej fakt kształtowania się solidarności w płaszczyźnie globalnej społeczności religijnej, czyli...
»
Przez wiÄ™kszÄ… część nastÄ™pnego miesiÄ…ca — czyli od koĹ„ca wrzeĹ›nia, kiedy ucie- kĹ‚yĹ›my, do koĹ„ca paĹşdziernika — moja pani wahaĹ‚a siÄ™...
»
Zainteresowanie warunkami stabilności i integracji prowadzi do tego, że na różnych płaszczyznach (społeczeństwo,rola, osobowość) wychodzi on od idei...
»
- sprzeciw wobec aparatu państwowego, postępu technicznego i tradycyjnych instytucji społecznych, - życie chwilą: „tu i teraz”, bez troszczenia się o...
»
zagrożenia agresywnej grabieży, to także ma prawo do przekazywania swojej własności (w postaci darowizn i spadków) lub też jej zamiany na własność,...
»
ChociaĹĽ widziaĹ‚ przedmioty w ciemnoĹ›ciach – wiÄ™kszość urodzonych w czarnych rodzinach widziaĹ‚a – miaĹ‚ kĹ‚opoty z detalami, jak na przykĹ‚ad litery...

Dzieci to nie książeczki do kolorowania. Nie da się wypełnić ich naszymi ulubionymi kolorami.

164).
„(...) nowomowa to także zespół wypowiedzeniowych, utartych zwrotów, stereotypów, schematów, które przez lata były w obiegu i utrwaliły si? w świadomości społecznej. Nie ma przeto szans, by zniknęły one już nie tylko z dnia na dzień, ale nawet z roku na rok. Pewne właściwości nowomowy są ponadto przyswajane przez niektóre grupy polityczne, często zresztą nie mające żadnych związków z komunizmem, ani nawet sympatii do niego. Chodzi tu zwłaszcza o taką jej właściwość jak antykomunikatywność. (...) Największymi przeciwnikami nowomowy są wolność i demokracja" (s. 171).
Nowomowa posługiwano się w procesie negatywnego naznaczania, stosując etykietyzację ludzi i ich wytworów, w której wartościowanie dominowało nad znaczeniem. Odbiorca uzyskiwał dychotomiczny obraz świata, w którym po jednej stronie było to, co powinno być wartościowane pozytywnie, a po drugiej to, co było „naznaczone" negatywnie, np. dobry - zły; postępowy - wsteczny; nowe -stare; nasze - obce; socjalistyczne - kapitalistyczne; ludowe - burżuazyjne, kp. Na tym kontinuum każdy trafnie rozpoznawał miejsce takich etykietek, jak: burżuj, kapitalista, kułak, rewizjonista, wichrzyciel, kontrowersyjny, konfliktowy, „nie nasz" i inne, oraz wiedział, co czynić należy z przedstawicielami „pedagogiki burżuazyjnej" i ich dziełami. Inną formą etykietyzacji było powoływanie się na niekwestionowalny autorytet, taki jak: Marks, marksizm, Lenin, Stalin, partia, zbiorowa mądrość ludu,
aktyw, kolektyw, KC («?{ CGlMy), BP (BJUW PnllW), JVfo flU.u™-wa Organizacja Partyjna) i inne. Z tego powodu wiele prac z tamtego okresu zaczyna się od przywołania cytatów z dokumentów PZPR. Twórcy tych prac tak opanowali mechanizm „podpierania się", że bez kłopotów przerzucili się po roku 1989 na cytowanie innych dzieł i poszukiwanie nowej legitymizacji w autorytecie Kościoła poprzez odwoływanie się do dzieł usytuowanych w „społecznej nauce Kościoła". Nowomowa jako oficjalny język podporządkowany interesom ekspansji totalitarnej ideologii miała niezwykle uwodzicielski urok, ponieważ tworzona była w procesie zawłaszczania sensów i znaczeń słów, pojęć oraz frazemów z innej kultury, innej tradycji i innego świata. Posługiwano się w tym celu dodawaniem przymiotnika jako nośnika wartościowania, np.:
1) „demokracja socjalistyczna (komunistyczna)" - był to totalitaryzm typu sowieckiego;
2) „naukowy światopogląd" - światopogląd zgodny z doktryną marksistowską;
3) „wychowujące społeczeństwo socjalistyczne" - społeczeństwo indoktrynujące;
4) „jednolity front wychowania" - zuniformizowana i zunifikowana pedagogia i praktyka;
5) „postępowa ideologia społeczna" - marksistowska utopia komunizmu;
6) „naukowa pedagogika socjalistyczna" - pedagogia poszukująca skutecznych sposobów „wyprodukowania" NOWEGO CZŁOWIEKA.
39
Nowomowa w rękach Centrum była narzędziem destrukcji języka, czyli zniszczenia, ograniczenia i zredukowania możliwości porozumiewania się ludzi ze sobą poprzez słowa i teksty. Sytuacja dla realizacji tego zamierzenia była korzystna, ponieważ wyniszczenie okupacyjne najbardziej dotknęło inteligencję (ludzi wykształconych) jako naturalnych nosicieli sensów i znaczeń zawartych w języku. Dołożyły się także do tego i inne czynniki polityczne, w wyniku których selekcja do zawodu nauczycielskiego i awansu społecznego miała charakter negatywny. Ponieważ podstawową cechą języka nowomowy jest antykomunikatywność, więc skutkiem jej narzucania jest niemożność skutecznego porozumiewania się ludzi, takiego porozumiewania, w którym respektowane byłyby etyczne zasady mowy. Takie „pomieszanie języka" było skutecznym środkiem, który gwarantował panowanie Centrum nad ludzkimi umysłami i dobrze służył wytwarzaniu w ludziach „wyuczonej bezradności". Badania Ireneusza Białeckiego nad kompetencjami rozumienia przez Polaków prostych tekstów informacyjnych potwierdzają wysoki stopień zrealizowania tych celów w społeczeństwie polskim lat dziewięćdziesiątych. W tym kontekście badania nad „złudzeniami poznawczymi" i ich demistyfikacja wydają się szczególnie ważne dla przezwyciężenia tego niechlubnego dziedzictwa.

Powered by MyScript