280 - No w³aœnie, kto? - powtórzy³ pytanie i wymownie na mnie spojrza³. - Wiesz? Uda³am, ¿e w¿aden sposób nie mogê prze¿uæ zlepionych kawa³kówciasta. - Wszystkojasne -stwierdzi³ z zadowoleniem. - A gdzie jestprawdziwa Tatiana Mitiepasz i kto za³atwi³ Zajcew¹? - Monachow- ucieszy³am siê, ¿e znam odpowiedŸ. -Hmm. - uœmiechn¹³ siê zagadkowo- . tokto w takimrazie uœmierci³Swiet³ane Rodionown¹£omakin¹,hê? W powietrzu zawis³o milczenie. -Œwietnie -podsumowa³ major i zacz¹³ starannie smarowaæ chlebmas³em "Wiola". - Lampeczko kochana,ostatniepytaniei dajê ci spokój. Dlaczego Fiodor Burlewski postanowi³ siê ciebie pozbyæ? Chc¹c nie chc¹c, musia³amprzyznaæ: - Niewiem. -Znakomicie. Tak w³aœnie myœla³em. - A ty wiesz? - naskoczy³am na niego. - A i owszem -odpowiedzia³ z ca³kowitym spokojem. -Opowiesz nam? - zgodnym chórem krzyknêli Julia i Kiriuszka. - Opowiem - nad podziw ³atwo zgodzi³ siê major - ale pod jednymwarunkiem. Lampa napisze teraz zobowi¹zanie nastêpuj¹cejtreœci: Ja,Eulampia Romanowa, nigdy, przenigdy, pod ¿adnym pozorem nie bêdêbawiæ siê w detektywa. Sierio¿a b³yskawicznym ruchem wsun¹³ mi do rêki d³ugopis: - Pisz, Lampisko! Szybciorem! Nie mia³am wyjœcia. Musia³am znieœæ to poni¿enie. - Doskonale - uœmiechn¹³ siê Kostin i schowa³ "zobowi¹zanie" doportfela. - A teraz,niech wam bêdzie,opowiemca³¹ historiê. Tylko proszê minie przerywaæ. W ma³ej wiosce Sielichowo urodzi³a siê m¹dra i zdolna dziewczynka - KsiuszaFiedina. Trudnopoj¹æ, sk¹d w rodzinie alkoholików wziê³osiê takie dziecko. Ksiusza wyros³a, pojecha³a do Moskwy, dosta³a siê naAkademiê Ekonomiczn¹, a potem, zmuszona brakiem pieniêdzy, sta³a siês³u¿¹c¹ bogatej Wiki Popowej. Genetykato niezwyk³a nauka. Specjaliœci zapewnebêd¹ w stanie wyjaœniæ kolejnyewenement, a mianowicie,dlaczego w rodzinie profesjo 281 nalnych, pracowitych muzyków urodzi³a siê leniwa i nieobdarzona ¿adnym szczególnymtalentem Tania Mitiepasz. Chocia¿nie. Jeden talentposiada³a bez dwóch zdañ. By³o to niepohamowanezami³owanie do krêtactw i k³amstw. Dwie zupe³nie ró¿ne dziewczynki wychowywa³y siêw odmiennych warunkach i ró¿nychœrodowiskach. Jednak losuzna³ widocznie za zabawne, ¿ebyje zesob¹ zetkn¹æ. Ale nim do tegodosz³o, ka¿daz nich musia³a przebyæ ciê¿k¹ drogê. Ksiusza mia³a za sob¹ trudne dzieciñstwo w ubogiej,wielodzietnej rodzinie i "s³u¿bê" u Popowej. Musia³a borykaæsiê zwielomaprzeciwnoœciami losu. Ci¹gle brakowa³o jej pieniêdzy na ¿ycie, nie mia³a porz¹dnychciuchów, a czasem nawet jedzenia. Przy tym wszystkim jednak wyró¿nia³a siêrzadko spotykanym silnym charakterem. By³aotwarta i weso³a. Wszystkie trudnoœci przyjmowa³a ze stoickim spokojem. Jedyn¹ g³upot¹, jak¹ w ¿yciu pope³ni³a, by³a "przyjaŸñ" z Wik¹. Tania mia³a zupe³nie odmienne dzieciñstwoi m³odoœæ. Wychowywa³a j¹ kochaj¹ca matka i babcia. ¯y³y w dobrobycie. Poœwiêca³y jej a¿ zanadto du¿oczasu i uwagi. Jednak to nic nieda³o. W wieku oœmiulat kochane dzieckozaczê³o podkradaæ pieni¹dze. Pocz¹tkowo podbiera³a drobne z portmonetkimamy, potem podwêdza³amonety kole¿ankom z klasy, a¿ wkoñcu zaczê³aprzyw³aszczaæ sobiewyp³aty nauczycieli. Nie chcia³a siê ani uczyæ, anipracowaæ. Kiedy zrozumia³a, ¿e matkai babka nie dadz¹ jejspokoju i nie przestan¹jej zadrêczaæci¹g³ymi ¿¹daniami podjêcia nauki i zdobycia jakiegokolwiekzawodu, zwyczajnie da³a dyla do ojca - s³ynnego Fiodora Burlewskiego. Pocz¹tkowo ¿ycie ubogatego ojczulka szaleniejej siê podoba. Jednakpo pewnymczasie zachwyt topnieje, jak œnieg wiosn¹. Tata rozpoczyna tê sam¹ œpiewkê, comatka i babka: - Musisz siê uczyæ, córeczko! ¯eby siê od niej odczepi³, oœwiadcza, ¿e zamierza zostaæ piosenkark¹. Fiodor natychmiast za³atwia jej pracê wgrupie wokalnej,potem w drugiej, trzeciej. Ale bez rezultatu. Dziewczyna nie ma ochoty siê mêczyæ. Woli le¿eæ do górybrzuchem i zbijaæ b¹ki. W g³owie ma tylko ogl¹danietelewizji. Kieszonkowe, które otrzymuje od nadzianego ojca, wystarczajejna wszystkie zachcianki, a ogromna lodówka jest zawsze pe³na. Przezkilka lat Fiodor toleruje w domu darmozjada, jednak w pewnym momencie nie wytrzymuje i kategorycznie oœwiadcza:.
282 - Dosyæ tego! Miarkasiê przebra³a! Wiêcej nie dostaniesz ode mnieani grosza! Nie chceszœpiewaæ - to idŸ siê uczyæ! LeczTania nie przejê³a siê krzykami ojca. £aski bez. Poradzi sobiesama. W koñcuw domu jest tyle cennych staroci: statuetki, tabakierki,naczynia. Co niecoudajejej siê wynieœæ i bez wiêkszego trudu up³ynniæ. Potem Burlewski zauwa¿a znikniêcie przedmiotów i urz¹dza awanturê. Do Tani dociera, ¿e cierpliwoœæ taty siê wyczerpa³a i decyduje siê na ryzykowny numer. Skar¿ysiê macosze,Swiet³anie £omakinej,¿e. ¿e Fiodor czyni jej nieprzyzwoite propozycje. Tajest przera¿ona tym, co s³yszy. Nie przychodzi jejdo g³owy, ¿e pasierbica mo¿e zmyœlaæ. Bezgraniczniejej wierzy. Sprzyjaj¹ temu wszystkie okolicznoœci. Po pierwsze, jej stosunki z mê¿em ju¿ dawno siê popsu³y. Podrugie, wie o jego nieustannychromansach. A po trzecie,Tania jest mistrzyni¹ k³amstwa. Swiet³ana wyrzuca Fiodora, a Tatiana pozostaje z ni¹ w domu. Jednak wkrótce zdaje sobie sprawê, ¿eto ju¿ nietosamo¿ycie. Swiet³ana ma niewiele pieniêdzy. Zmuszone s¹ sprzedaæ mieszkanie iprzeprowadziæ siê do skromniejszego. A plik banknotów, który zosta³ po zamianie mieszkañ, powoli topnieje. Do Tani dociera, ¿e nale¿y szukaænowegoŸród³a utrzymania. Tokoryto jest ju¿ puste. Jednak nie jest tym faktemjakoœ szczególnie za³amana. Zw³aszcza ¿e wpada na œwietny pomys³. Zamienia dwaznaczki ze œwiatowej kolekcji ojca. - Poczekaj, chwileczkê - nie wytrzyma³am. - Ale jak jej siê tego uda³o dokonaæ? -Ta dziewczyna- spokojnie objaœnia³ Wo³odia - to urodzona oszustka. Pewnego razu na dyskotece poznaje niejakiegoAleksieja Razinai opowiada mu o pasji ojca.
|