Kiedy zasypiamy z rozłączonymi ciałem i umysłem, idą one każdy w swoją stronę...

Linki


» Dzieci to nie książeczki do kolorowania. Nie da się wypełnić ich naszymi ulubionymi kolorami.
»
wszystkim, dał mu przeto taką kurę, na którą, kiedy zawołać: – Kurko, kurko! znieś mi złote jajko! – w istocie złote znosiła jajko...
»
16|98|Kiedy recytujesz Koran, to szukaj ucieczki u Boga przed szatanem przekletym!16|99|Nie ma on bowiem zadnej wladzy nad tymi, którzy uwierzyli i którzy ufaja...
»
Przez większą część następnego miesiąca — czyli od końca września, kiedy ucie- kłyśmy, do końca października — moja pani wahała się...
»
3|51|Zaprawde, Bóg jest moim i waszym Panem! Przeto czcijcie Go! To jest droga prosta!"3|52|A kiedy Jezus poczul w nich niewiare, powiedzial: "Kto jest moim...
»
Tak zatem, kiedy następna grupa żałobników weszła do kościoła, myśli inspektora Sloana odbiegły jeszcze dalej w przeszłość niż myśli Cynthii Paterson...
»
Niezawiadomienie przez sąd o terminie rozprawy oskarżonego, kiedy obecność jego nie jest obowiązkowa, jest uchybieniem naruszającym jego prawa do obrony (art...
»
Trudno było pojąć opowieść na wpół szalonego ślepca, lecz kiedy Guthwulf mówił, Simon wyobraził sobie, jak hrabia wędruje tunelami, kuszony przez coś, co...
»
Dzwoniono na Angelus, kiedy zjawił się obok mnie wieśniak włoski na ośle swoim i obadwa zdjęliśmy kapelusze, po krótkiej modlitwie wraz przez toż uczestnictwo w...
»
Kiedy więc King robiąc któregoś wieczoru rundkę po restauracjach i klubach trafił na * MacIntosh, jego córkę, psa i dwoje innych ludzi, spożywających późną...
»
Kiedy ju¿ wyst¹pi aktywne zaanga¿owanie siê w jakiœ kierunek dzia³ania, obraz w³asnej osoby zostaje poddany podwójnemu naciskowi na utrzymanie konsekwencji w...

Dzieci to nie książeczki do kolorowania. Nie da się wypełnić ich naszymi ulubionymi kolorami.

Ciało utrzymuje stres i napięcia nagromadzone w ciągu dnia, a umysł nadal zachowuje się tak, jak za dnia, biegając od jednego miejsca do drugiego, od jednej chwili do drugiej, bez spoczynku, pozbawiony jakie­gokolwiek opanowania i spokoju. Trwa w niespokojnym lub sennym stanie i w bardzo małym stopniu jest obecny. Bra­kuje nam mocy i świadomości, a praktyka jogi śnienia staje się bardzo trudna. Aby zmienić tę sytuację, aby mieć zdrowszy sen i lepsze rezultaty w praktyce, poświęć kilka minut przed snem na połączenie się na nowo z przytomnością i spokojem umysłu. Skuteczne są rzeczy proste: wzięcie kąpieli, zapalenie świecz­ki i kadzidła, siedzenie przez chwilę przed domowym ołta­rzykiem lub nawet w łóżku i połączenie się z oświeconymi istotami lub z twoim mistrzem. Możesz wzbudzić uczucie współczucia, zwrócić uwagę na odczucia w ciele i rozwinąć doświadczenia radości, szczęścia i wdzięczności. Wywołując pozytywne myśli i uczucia, zaśnij. Modlitwy i miłość roz­luźnią ciało, uspokoją umysł, wprowadzając radość i spokój do obu. Jak proponowałem wcześniej, wyobraź sobie, że otaczają cię oświecone, ochraniające istoty, najlepiej dakinie. Wyobraź sobie, że chronią cię, jak matka chroni dziecko, promieniując miłością i współczuciem. Potem doświadcza­jąc poczucia bezpieczeństwa i spokoju, pomódl się: “Obym miał przejrzysty sen. Obym pozostał świadomy we śnie. Obym poprzez sen zrozumiał siebie". Powtórz te parę zdań kilka razy, głośno albo wewnętrznie. Jest to tak proste do wykonania, a diametralnie zmieni jakość snu i śnienia, spra­wiając, że rano będziesz bardziej wypoczęty i spokojny. Jeżeli uważasz, że cztery etapy praktyki - koncentrowanie się na gardle, czole, sercu i czakrze tajemnej - są zbyt skom­plikowane, po prostu skup się na czakrze gardła. Po modli­twie wyobraź sobie, że znajduje się tam czerwona, świetlista litera A. Skoncentruj się na niej, poczuj ją i zaśnij. Ważne jest, aby wcześniej się uspokoić, aby poczuć połączenie z cia­łem. Jeżeli nawet ta koncentracja wydaje ci się zbyt trudna lub skomplikowana, po prostu poczuj całe swoje ciało. Po­łącz się z “tu i teraz" oraz ze współczuciem. Jest to sposób na oczyszczenie ciała i umysłu, które w ciągu dnia stały się na­pięte i zamglone. Co wieczór myjemy zęby i ciało, czujemy się lepiej i lepiej śpimy. Jeżeli zamiast tego pójdziemy spać, czując się brudni i splamieni, wpłynie to na nasz sen i sny. Wszyscy pamiętamy o fizycznym poziomie naszej egzysten­cji, ale często zapominamy, jak ważne jest odczuwanie tej świeżości i łączności również z własnym umysłem. Może powinniśmy napisać na szczoteczce do zębów: “Po tym umyj swój umysł".
Idąc spać, możesz również pracować z oddechem. Spró­buj oddychać w równym stopniu przez oba nozdrza. Jeżeli prawe jest zablokowane, śpij na lewym boku i odwrotnie. Spraw, aby oddech był spokojny, łagodny i cichy. Jak propo­nowałem wcześniej, wydychaj stres i negatywne emocje, a wdychaj czystą, uzdrawiającą energię. Wykonaj dziewięć ta­kich oddechów w pozycji medytacyjnej lub na leżąco, a na­stępnie skoncentruj się na czerwonej literze A w gardle. Po­czuj ją, a nie skupiaj się na niej, stop się z nią, zamiast pozostawać od niej oddzielonym. Jeżeli rano stwierdzisz, że czujesz się lepiej i jesteś bardziej wypoczęty, ciesz się z powo­dzenia praktyki. Poczuj błogosławieństwo mistrzów i oświe­conych istot, przyjemność płynącą z twoich radosnych wysi­łków i szczęście pochodzące z podążania duchową ścieżką. To poczucie szczęścia zachęci do praktyki następnej nocy, pomoże stale ją podtrzymywać i rozwijać. Nierzadko zdarza się, iż rozluźnienie lub wzbudzenie współczucia i miłości przed spaniem okazuje się bardzo trud­ne. Jeżeli cię to spotka, wykorzystaj kreatywność wyobraźni. Wyobraź sobie, że leżysz na pięknej, ciepłej plaży, lub oddy­chasz czystym, świeżym powietrzem, spacerując po górach. Wyobraź sobie te rzeczy, które cię rozluźniają, zamiast po prostu zasnąć, wytrącony z przytomności umysłu przez emo­cje i stres dnia. Nawet te proste praktyki okażą się niezwykle pomocne.
10. INTEGRACJA

Powered by MyScript