postaci, jako — przewodnictwo w duchu...

Linki


» Dzieci to nie ksiÄ…ĹĽeczki do kolorowania. Nie da siÄ™ wypeĹ‚nić ich naszymi ulubionymi kolorami.
»
znaczeniu jako znak czegoś, signifiant odnoszący się do signifié, signifiant różne od swego signifié...
»
400 Jest to nazwa ograniczonej zakrzepicy żylnej zlokalizowanej pod skóra wokół odbytu, inaczej znanej jako zakrzepica żylaków zewnętrznych odbytu; objawia się pod...
»
Serwer udzielił mu dostępu do swej pamięci jako Zygmuntowi Sygusiowi, ale w osobistym katalogu Zygmunta Sygusia Robert nie znalazł niczego ciekawego...
»
Tej to duszy przysługuje istnienie, a pośrednio dopiero ciału zorganizowanemu przez duszę,podczas gdy zwierzętom i roślinom istnienie przysługuje jako jUŻ...
»
System znany dziś jako Wiedza Tajemna istniał początkowo nic posiadając nazwy, przekazywany z pokolenia na pokolenie przez długie wieki...
»
W ostatnich latach pojawiło się kilka inicjatyw odbudowy obiektu, bądź z przywróceniem pierwotnych funkcji, bądź jako schroniska turystycznego...
»
Chociaż wiele współczesnych kobiet traktuje tę tendencję jako przykrą przypadłość, ma ona tak szeroki zasięg, że trudno uznać ją za przypadek...
»
Agnes poczuła ulgę: Laura zapewne nie umiała wyobrazić sobie niczego konkretnego jako “czegoś”, lecz jej gest nie pozostawiał cienia wątpliwości: to...
»
Dlatego też unikano bombardowania, a nawet bezładnego używania ciężkiej broni w pobliżu terenów zabudowanych oraz - jako że samoloty były równie kosztowne,...
»
W Warszawie, jako zastępcy Rządu Tymczasowego, zostali trzej ludzie: Stefan Bobrowski, Władysław Daniłowski i Witold Marczewski: pierwsi dwaj młodzi,...

Dzieci to nie książeczki do kolorowania. Nie da się wypełnić ich naszymi ulubionymi kolorami.

Olivi odrzuca jednak zdecydowanie możliwość odejścia od tego Kościoła lub ze swego
zakonu i ostro krytykuje radykalniejszych spirytuałów, dążących do wystąpienia z zakonu lub wręcz urzeczywistniających ten
zamiar. Niezależnie od tego, jak bliski był Kościół piątego okresu jako "Kościół cielesny" identyfikacji z babilońską dziwką z
Apokalipsy i w konsekwencji z antychrystem, Olivi daleki jest od jednoznacznego deprecjonowania go jako instytucji. Kościół
ten wprawdzie zmieni się gruntownie w swej istocie, ale właśnie dzięki temu zachowa swą prawdziwą duchową tożsamość.
Typowa dla mądrości Oliviego w aspekcie eklezjologicznym jest także jego nauka o "Kościele w Kościele", zgodnie z którą kwiat
prawdziwych chrześcijan w obrębie instytucji Kościoła istniał we wszystkich epokach, począwszy już od apostołów i mę-
czenników. Tym samym jasno orzekł, że Kościół w swej istocie, odpowiednio do trzeciego artykułu wyznania wiary, jest
przedmiotem wiary, nie tylko istniejącym dla każdego w sposób widzialny, ale również nigdy — nawet w czasach największego
zeświecczenia — nie ulegającym zaginięciu. Poza tym Olivi wyznaje również spotkane już u Joachima przekonanie o nakładaniu
się epok, według którego każda nowa forma życia rozwija się w łonie i pod osłoną jej poprzedniczki, póki nie nadejdzie czas, gdy
w sposób otwarty może ona zająć miejsce w awangardzie procesu dalszego rozwoju historycznego.
Mimo że włoscy spirytuałowie Angelo Ciareno i Ubertino da Casale pod kilkoma względami — na przykład co się tyczy krytyki
współczesnego im Kościoła — posunęli się dalej niż Olivi, to jednak właśnie on, po swej śmierci w Narbonne w 1298 r., naraził
się na zarzut kacerstwa, co ok. 1317 r. doprowadziło do tego, że za rządów papieża Jana XXII wykopano szczątki filozofa, a jego
grób zniszczono. Olivi już za życia niejednokrotnie wikłał się w spory teologiczne, lecz dotyczyły one scholastycznych
problemów szczegółowych, w ten sposób zaś próbowano wyraźnie
49
podważyć jego fanatyzm ubóstwa, zdecydowanie przeciwny faktycznemu rozluźnieniu surowych reguł założyciela zakonu. So-
bór wieneński w 1311 r., który podjął także dwie uchwały przeciwko beginkom, potwierdza potępiającą ocenę jego już wcześniej
oskarżanych poglądów. Następnym krokiem przeciwko Oliviemu, podjętym po jego śmierci, było uznanie w 1319 r. przez gene-
ralną kapitułę zakonu w Marsylii jego pism za heretyckie, tym samym lekkomyślnie zamknięto oczy na zawarte w jego dziele
upomnienia i niepokój oraz chciano administracyjnie zdławić dalsze oddziaływanie jego myśli. Po długim procesie, jako kacerska
potępiona zostaje w 1326 r. przez samego papieża również jego postylla Apokalipsy.
Powodem tych kroków jest dalsze oddziaływanie poglądów Oliviego — w postaci zredukowanej do elementarnych stwierdzeń —
wśród masowego ruchu beginek i begardów w południowej Francji, w północnych Włoszech i w Katalonii; pośród nich jest wielu
wędrownych franciszkańskich spirytuałów lub członków jego trzeciego zakonu. Są oni poddawani szczególnie okrutnym
prześladowaniom w południowej Francji. Ponad 100 z nich trafia na stos. Około 1330 r. milkną ostatecznie — wytępieni lub
zmuszeni do milczenia. Do tego momentu jednak uprawiają prawdziwy kult Oliviego, przewyższający jeszcze kult Franciszka, i
pielęgnują pamięć swych męczenników.
Literatura
Kar! Balthasar: Geschichte des Armutsstreits im Framiskanerorden bis zum Kon-zil von Yienne, Minister 1911; Emst Benz: Ecciesia
Spiritualis, Darmstadt 1964;
David Flood: Peter Olivi's Rule Commentary, Wiesbaden 1972; Wan-en T ewis:
Peter John Olivi. Prophet of the Year 1200. Ecciesiology and Eschatolog in the Lectura super Apocalipsim, Tubingen 1975; Raoul
Manselli: La "Lectura super Apocalipsim" di Piętro di Giovanni Olivi. Ricerche sull' escatologismo medioevale, Roma 1955; Bemhard
Tópfer: Das kommende Reich des Friedens. Żur Entwic-klung chiliastischer Zukunftshoffnungen im Mittelalter, Berlin 1964; Gert
Wendel-bom: Gott und Geschichte. Joachim von Fiore und die Hoffnung der Christenheit, Lepizig/Wien/Graz/Kóln 1974.
URSULA BAATZ
MAŁGORZATA PORETE
Dnia l czerwca 1310 r. na Place de Greve w Paryżu Małgorzata Porete została spalona na stosie po wytoczonym przeciwko niej
procesie o herezję. Jej książkę Zwierciadło prostej, wniwecz obróconej duszy (Le mirouer des simples ames anientes) jako dzieło
kacerskie spalono już wcześniej (między 1296 a 1303 r.) na rynku w Valenciennes na polecenie biskupa Cambrai. Małgorzata
Porete jest jedną z wielkich postaci kobiecych wczesnego średniowiecza. Mimo zakazów jej książka oddziaływała aż po wiek
XVII.
Z akt procesowych trudno wywnioskować, kiedy Małgorzata się urodziła. Można przyjąć, że pochodziła z hrabstwa Hennegau,

Powered by MyScript