).
77
W swych głębinach bezdennych Pluton mię uwięzi.
Och! jak przykre, jak długie zdają się tu pory,
Kiedy noc wieczna rzeczom wydarła kolory.
Głos mój niknie... krew ziębnie... aż postrzegam zorze
I barka się na słodkie wysunęła morze48.
[IV]
Wraz mię na wszystkie strony rozmaitość woła:
Pierwszość otrzyma brzegów zieloność wesoła.
Mierzę potem, na garbek wstępując wysoki,
Jedne więcej nad drugie żądniejsze widoki.
Spuszczając się w niziny, dobiegłem ponika49,
Który hojnie z otworów kamiennych wynika.
Wkoło kryty, gałązka żadna go nie trąci
Ani promień rozciepli, ani ptak zamąci.
Przejrzystość dyjamentu a letkość deszczowa
Sprawia, że się ta woda zda innych królowa.
Podoba się smakowi, podoba się oku;
Pragnienia nigdy w milszym nie złożyłem stoku.
Gdyby taki znaleźli Arabowie spiekli,
Sami by się o jego użycie wysiekli.
Okoliczne osady, bliższe tego zdroju,
Jak wy szukać innego możecie napoju!
Wszak on wszystkich, którym go kosztować się godzi,
Cieniuchną rzeźwi treścią, odwilżą i chłodzi,
A trunkiem wyrabianym napełniane czasze,
Obrażając wnętrzności, ćmią pojęcia wasze.
Ziemia, przychylna matka, odpędzając głody,
Na pokarm dała ziarna, owoce, jagody;
Ale my onym inne stanowiąc przepisy,
Przez sztuczne pokarm w napój mieniemy zakisy.
Pracował ludzki dowcip i doszedł sposobu
Ująć sobie rozsądku i przysunąć grobu.
48 Zbiorowisko słodkich wód, które rozlewają się następnie w kanały, fontanny, kaskady itp.
(j.w.).
49 Wyborne źródło (franc.).
78
79
Document Outline
STANISŁAW TREMBECKI "Poezje wybrane"
POETA JEGO KRÓLEWSKIEJ MOŚCI
WIERSZE
DO ADAMA NARUSZEWICZA
EPITALAME DORANTOWI I KLIMENIE CZYLI MIŁOŚĆ ZŁĄCZONA
ODA NIE DO DRUKU
DO ADAMA NARUSZEWICZA
POWĄZKI [I ]
NA DOM NOWY
ODA
BAJKI NIEKTÓRE EZOPA
WILK I BARANEK
PIELGRZYM I OSIEL
KOŃ I WILK
PANI I DZIEWKI
LEW I MUCHA
MYSZKA, KOT I KOGUT
GOŁĄBKI
LIST DO IRYDY
DO MIŁOŚCI
POWĄZKI [II ]
POWĄZKI [III ]
KĄPIEL
DO KAJETANA WĘGIERSKIEGO
DO ANTONIEGO NAGŁOWSKIEGO
DO GENERAŁOWEJ ZOFII WITTOWEJ
DO FRANCISZKA DIONIZEGO KNIAŹNINA
EPITALAMION HIPOLITOWI I BELINIE
WŁASNOŚCI SOLI
BILET DO WOJCIECHA MIERA
SKOROPIS DO WOJCIECHA MIERA
DO WOJCIECHA MIERA BAWIĄCEGO NA WSI
NA REPREZENTACJĄ OPERY KNIAŹNINA «MATKA SPARTANKA »
PIEŚŃ DLA CHŁOPÓW KRAKOWSKICH
PRZEZ WISŁĘ PRZEPŁYWAJĄCYCH
PIEŚŃ ŚPIEWANA NA OBIEDZIE W SIELCACH POD ŁAZIENKAMI
NA PODRÓŻ BLANCHARDA
DO ALEKSANDRA LINOWSKIEGO
ANAKREONTYKA
MODLITWA ŻOŁNIERSKA
NA OBIAD KOŚCIUSZKI
DO JASIA O FRYZOWANIU
PORTRET KIOPKA
DO PANNY TEKLI
W IMIONNIKU ANTONINY GROCHOLSKIEJ
W IMIONNIKU MARCJANNY K.
SOFIJÓWKA
|