~26 Chociaż Erikson powołuje się na G...

Linki


» Dzieci to nie ksiÄ…ĹĽeczki do kolorowania. Nie da siÄ™ wypeĹ‚nić ich naszymi ulubionymi kolorami.
»
ChociaĹĽ widziaĹ‚ przedmioty w ciemnoĹ›ciach – wiÄ™kszość urodzonych w czarnych rodzinach widziaĹ‚a – miaĹ‚ kĹ‚opoty z detalami, jak na przykĹ‚ad litery...
»
W przyjaźni żyją z sobą i tacy dwaj, chociaż już nie tak jak tamci, zarówno wtedy, kiedy ich miłość łączy, jak i potem, kiedy ich miłość przeminie...
»
Chociaż wiele współczesnych kobiet traktuje tę tendencję jako przykrą przypadłość, ma ona tak szeroki zasięg, że trudno uznać ją za przypadek...
»
Chociaż miała zbyt ostre rysy, żeby być ładna, kilku detektywów odwróciło się i łakomie wpatrzyło w jej jędrne, młode po​ladki...
»
Teorię Conwaya wspierał również całkowity brak przezroczystych elementów kon- strukcyjnych, a w szczególności iluminatorów, chociaż one akurat...
»
O godzinie pierwszej dwadzieścia pięć lekturę przerwała mu potężna, chociaż całkiem normalna erupcja na terminatorze lo...
»
ChociaĹĽ spaĹ‚em pod goĹ‚ym niebem, tej nocy nie od­czuwaĹ‚em potrzeby czuwania...
»
Mam nadzieję, że Polska również złoży donację, chociaż nie naciskam (ot, łaskawca! -H...
»
Nie zaczął się on spokojnie, chociaż pierwsze dni stycznia były takie miłe...
»
także niemiecki organ ezoteryków „Das vegetarische Universum” („Wegetariański kosmos”) zajęły się tąsprawą powołując się na źródła...

Dzieci to nie książeczki do kolorowania. Nie da się wypełnić ich naszymi ulubionymi kolorami.

H. Meada (por. np. 1966, s. 188), to nie przejmuje jego uzasadnienia teorii komunikacji. Erikson nie
wyprowadza tożsamości ..ja.. z komunikacji między ego i alter, lecz opisuje ją jako konieczny krok w rozwoju ..zdrowej" osobowości. Podczas gdy
teoria interakcjonistyczna zajmuje się głównie związkami ("dorosłej") tożsamości ze społecznymi procesami komunikacji (por. Krappmann 1971), to
Erikson ukazuje proces powstawania i zmiany formacji tożsamości w toku życia. Podejścia te nie są z sobą sprzeczne, lecz pozwalają naświetlić ten
sam stan rzeczy z różnych stron. W obydwu przypadkach chodzi o podmiot, który definiuje się jako jednolity i niezależny, i z tej racji zdolny do
działania i komunikacji.
Ryc. 6. Cykl życia według Eriksona (źródło: Erikson 1970, s. 95)
no-kulturowych wymagań, którym każdy człowiek musi spros Uzupełnia w ten sposób aspekt dojrzewania
aspektem środowisko , I Kolejne fazy wyróżnione przez Eriksona obejmują podział iii zakończenia fazy
pokwitania aż do śmierci, dzięki czemu powstaje pełnego cyklu Życia. Wyróżnione fazy Życia dojrzałego nie
mają wspólnego z wyobrażeniami o dojrzewaniu psychoseksualnym i doty, wyłącznie realizacji priorytetowych
zadań społeczno-kulturowych. 1:: Erikson ujął swoją koncepcję w postaci diagramu, który wielokrotnie
publikował z niewielkimi poprawkami, podkreślając~,~1 --- !:!!
każdym razem, że jest to jedynie prowizoryczny model i jako taki nie jest doskonały (1966, s. 149). Powyżej przedstawiono diagram obrazujący cykle
Życiowe (ryc. 6).
Objaśnienia Eriksona ujęte w diagramie umożliwiają zrozumienie podejścia zastosowanego w jego teorii:
"Przekątna ukazuje kolejno po sobie następujące kryzysy psychospołeczne. W każdym polu umieszczone zostało kryteńum względnego zdrowia
psychospołecznego, a pod nim korespondujące z nim kryteńum względnego zaburzenia psychospołecznego. W trakcie «nonnalnego» rozwoju
przeważa pierwsze, jakkolwiek drugie nigdy nie jest całkowicie stłumione. Kolejność występowania poszczególnych stadiów jest zarazem linią
rozwoju części psychospołecznej osobowości. Każda z tych części istnieje w pewnej formie (pionowa kolumna) także i przed okresem, w którym jest
ona specyficzna dla danej «fazy», tzn. w której powstaje specyficzny kryzys, uwarunkowany zarówno odpowiednią dojrzałością jednostki, jak i
roszczeniami społeczeństwa wysuwanymi wobec niej. Tak więc każda część podnosi się powoli i osiąga pod koniec «swojego» stadium swoje mniej
lub bardziej trwałe rozwiązanie" (1966, s. 149).
Z diagramu wynika, że problematyka tożsamości staje się czymś specyficznym dla fazy dojrzewania. Okres młodzieńczy ma szczególne znaczenie,
bowiem w tym właśnie czasie konstytuuje się tożsamość "ja ". Przy czym wkroczenie w wiek młodzieńczy poprzedzają cztery fazy.
I. Pierwszy okres życia, określany przez Freuda jako faza oralna, charakteryzuje się konfliktem między pierwotną ufnością a pierwotną
podejrzliwością (por. 1966, s. 62 nn. ). Erikson określa pierwotne zaufanie jako "kamień węgielny zdrowej osobowości" (tamże, s. 63). Pierwotne
zaufanie rodzi się w fazie całkowitej zależności niemowlęcia od matki, gdy opuszczenie łączy się z brakiem zaspokojenia potrzeb. Jeżeli w tym
okresie związek matki z dzieckiem zostanie zakłócony, to we " wczesnej fazie kształtowania się osobowości może pojawić się pierwotne poczucie
opuszczenia " (tamże, s. 68), które bardzo utrudni lub też w ogóle uniemożliwi dalszy rozwój psychiczny.
2. Okres pomiędzy I a 3 rokiem Życia, nazwany przez Freuda fazą analną, określa Erikson jako "autonomię versus wstyd i rozpacz" (1966, s. 75). W
tej fazie główny nacisk kładzie się na dojrzewanie układu mięśniowego, wykształca się wówczas umiejętnością koor?ynowania wielu
skomplikowanych czynności, takich jak "trzymanie"
1 "Puszczanie" (tamże, s. 76). Dziecko doświadcza, że może zapanować nad własnymi mięśniami, także i tymi znajdującymi się w okolicy
odbytu, a tym samym może mieć wpływ na uczucie przyjemno~ i nieprzyjemności. Jeśli dziecku uda się zapanować
nad własn) ciałem, a przy tym doświadczane porażki nie spowodują obniżel1 samooceny, to "wykształci się trwałe
poczucie autonomii i dum] (tamże, s. 78). Jeśli natomiast dziecko ze względu na zbyt CZęl interwencje rodziców nie
zdoła zapanować nad własnymi mięśnial1 to powstanie "trwałe uczucie rozpaczy i wstydu" (tamże, s. 79).
3. Trzecią fazę, nazwaną przez Freuda falliczną, określa Erikst
. . , . . . . .
za pomocą pary przeclwlenstw: "InIcjatywa versus poczucIe WIn) Dzieci w tym wieku odznaczają się dużą inicjatywą

Powered by MyScript