H. Meada (por. np. 1966, s. 188), to nie przejmuje jego uzasadnienia teorii komunikacji. Erikson nie wyprowadza tożsamości ..ja.. z komunikacji między ego i alter, lecz opisuje ją jako konieczny krok w rozwoju ..zdrowej" osobowości. Podczas gdy teoria interakcjonistyczna zajmuje się głównie związkami ("dorosłej") tożsamości ze społecznymi procesami komunikacji (por. Krappmann 1971), to Erikson ukazuje proces powstawania i zmiany formacji tożsamości w toku życia. Podejścia te nie są z sobą sprzeczne, lecz pozwalają naświetlić ten sam stan rzeczy z różnych stron. W obydwu przypadkach chodzi o podmiot, który definiuje się jako jednolity i niezależny, i z tej racji zdolny do działania i komunikacji. Ryc. 6. Cykl życia według Eriksona (źródło: Erikson 1970, s. 95) no-kulturowych wymagań, którym każdy człowiek musi spros Uzupełnia w ten sposób aspekt dojrzewania aspektem środowisko , I Kolejne fazy wyróżnione przez Eriksona obejmują podział iii zakończenia fazy pokwitania aż do śmierci, dzięki czemu powstaje pełnego cyklu Życia. Wyróżnione fazy Życia dojrzałego nie mają wspólnego z wyobrażeniami o dojrzewaniu psychoseksualnym i doty, wyłącznie realizacji priorytetowych zadań społeczno-kulturowych. 1:: Erikson ujął swoją koncepcję w postaci diagramu, który wielokrotnie publikował z niewielkimi poprawkami, podkreślając~,~1 --- !:!! każdym razem, że jest to jedynie prowizoryczny model i jako taki nie jest doskonały (1966, s. 149). Powyżej przedstawiono diagram obrazujący cykle Życiowe (ryc. 6). Objaśnienia Eriksona ujęte w diagramie umożliwiają zrozumienie podejścia zastosowanego w jego teorii: "Przekątna ukazuje kolejno po sobie następujące kryzysy psychospołeczne. W każdym polu umieszczone zostało kryteńum względnego zdrowia psychospołecznego, a pod nim korespondujące z nim kryteńum względnego zaburzenia psychospołecznego. W trakcie «nonnalnego» rozwoju przeważa pierwsze, jakkolwiek drugie nigdy nie jest całkowicie stłumione. Kolejność występowania poszczególnych stadiów jest zarazem linią rozwoju części psychospołecznej osobowości. Każda z tych części istnieje w pewnej formie (pionowa kolumna) także i przed okresem, w którym jest ona specyficzna dla danej «fazy», tzn. w której powstaje specyficzny kryzys, uwarunkowany zarówno odpowiednią dojrzałością jednostki, jak i roszczeniami społeczeństwa wysuwanymi wobec niej. Tak więc każda część podnosi się powoli i osiąga pod koniec «swojego» stadium swoje mniej lub bardziej trwałe rozwiązanie" (1966, s. 149). Z diagramu wynika, że problematyka tożsamości staje się czymś specyficznym dla fazy dojrzewania. Okres młodzieńczy ma szczególne znaczenie, bowiem w tym właśnie czasie konstytuuje się tożsamość "ja ". Przy czym wkroczenie w wiek młodzieńczy poprzedzają cztery fazy. I. Pierwszy okres życia, określany przez Freuda jako faza oralna, charakteryzuje się konfliktem między pierwotną ufnością a pierwotną podejrzliwością (por. 1966, s. 62 nn. ). Erikson określa pierwotne zaufanie jako "kamień węgielny zdrowej osobowości" (tamże, s. 63). Pierwotne zaufanie rodzi się w fazie całkowitej zależności niemowlęcia od matki, gdy opuszczenie łączy się z brakiem zaspokojenia potrzeb. Jeżeli w tym okresie związek matki z dzieckiem zostanie zakłócony, to we " wczesnej fazie kształtowania się osobowości może pojawić się pierwotne poczucie opuszczenia " (tamże, s. 68), które bardzo utrudni lub też w ogóle uniemożliwi dalszy rozwój psychiczny. 2. Okres pomiędzy I a 3 rokiem Życia, nazwany przez Freuda fazą analną, określa Erikson jako "autonomię versus wstyd i rozpacz" (1966, s. 75). W tej fazie główny nacisk kładzie się na dojrzewanie układu mięśniowego, wykształca się wówczas umiejętnością koor?ynowania wielu skomplikowanych czynności, takich jak "trzymanie" 1 "Puszczanie" (tamże, s. 76). Dziecko doświadcza, że może zapanować nad własnymi mięśniami, także i tymi znajdującymi się w okolicy odbytu, a tym samym może mieć wpływ na uczucie przyjemno~ i nieprzyjemności. Jeśli dziecku uda się zapanować nad własn) ciałem, a przy tym doświadczane porażki nie spowodują obniżel1 samooceny, to "wykształci się trwałe poczucie autonomii i dum] (tamże, s. 78). Jeśli natomiast dziecko ze względu na zbyt CZęl interwencje rodziców nie zdoła zapanować nad własnymi mięśnial1 to powstanie "trwałe uczucie rozpaczy i wstydu" (tamże, s. 79). 3. Trzecią fazę, nazwaną przez Freuda falliczną, określa Erikst . . , . . . . . za pomocą pary przeclwlenstw: "InIcjatywa versus poczucIe WIn) Dzieci w tym wieku odznaczają się dużą inicjatywą
|