Kiedy jaka populacja powiększa się, wówczas konieczne sš nowe formy aktywnoci gospodarczej, po to by nakarmić, ubrać i zapewnić mieszkania większej liczbie ludzi; niezbędne stajš się także nowe zasady prawnej i politycznej organizacji, aby kierować i kontrolować oporne często masy; do socjalizacji narastajšcej liczby młodzieży potrzebne sš nowe szkoły i zasady edukacji itd. Wzrost populacji jest zatem potężnš siłš napędowš w społeczeństwie; wymusza wiele zmian instytucjonalnych. Z drugiej strony obniżanie się jej wielkoci może również stwarzać parcie ku zmianom, ale już dużo słabsze. Kiedy obniża się liczba ludnoci, jak to było w większoci krajów Europy Wschodniej pod rzšdami komunistycznymi przez czterdzieci lat po drugiej wojnie wiatowej, zmniejsza się liczba osób. które trzeba zatrudnić, oraz dzieci w szkołach. Zmiany wywoływane sš także przez ruchy ludnoci. Kiedy zwiększa się urbanizacja. czemu towarzyszy masowy napływ ludzi zamieszkujšcych tereny wiejskie do miast, jak to się dzieje obecnie w krajach Trzeciego wiata, w niebywałym tempie rozwija się infrastruktura miejska, tworzšc ogromne dzielnice slumsów dla zdesperowanych i niechętnie poddajšcych się jakiejkolwiek władzy ludzi. Sytuacja la z kolei wymusza dostosowanie się do niej rzšdu, szkolnictwa i gospodarki. Z drugiej strony, na niektórych obszarach miejskich zmniejsza się liczba ludnoci zjawisko to jest bardzo widoczne w Stanach Zjednoczonych; pozostajš tam głównie biedniejsi i starsi, czyli z natury mniej mobilni, którzy oczekujš opieki władz lokalnych, gdy tymczasem pieniędzy z podatków jest coraz 198 mniej. Sytaucja ta wymusza zmiany na samorzšdach lokalnych, opiece społecznej, szkolnictwie ora/, innych instytucjonalnych strukturach miejskich. Migracje oraz, obszary, gdzie występujš one w większym nasileniu, także majš ogromny wpływ na strukturę społeczna. Na przykład napływ Meksykan na tereny południowo--zachodnie /.mienia w ogromnym stopniu nie tylko kulturę tego regionu, ale także jego gospodarkę, charakter lokalnych rzšdów, wiadczenia społeczne i szkolnictwo. Również napływ do miast wielu naszych krewnych w poprzednim i na poczštku tego stulecia spowodował zmiany w najważniejszych instytucjach tych regionów. Emigracja także ma wpływ na społeczeństwo, zwłaszcza jeli wyjeżdżajš ludzie wykształceni, przedstawiciele wolnych zawodów i biznesu wówczas odbija się to bardzo niekorzystnie na gospodarce, sferze rzšdzenia i szkolnictwie; natomiast jeli wyjeżdżajš pracownicy fizyczni, wówczas może dojć do braku siły roboczej, chociaż emigracja biedniejszych warstw często odcišża władze, szkolnictwo oraz inne instytucje. Struktura wiekowa danej populacji także ma istotny wpływ na powstawanie zmian. Populacja, w której stosunek ludzi młodych do starych obniża się, jak to się dzieje w Stanach Zjednoczonych i w większoci krajów europejskich, zaczyna mieć kłopoty z uzyskaniem odpowiednio wysokich dochodów z podatków (od tych, którzy pracujš) potrzebnych na utrzymanie ludzi starszych (którzy nie pracujš). Z drugiej strony społeczeństwo. w którym przeważajš ludzie młodzi, jak to jest w przypadku społeczeństw Ameryki Łacińskiej, Azji i Afryki, będzie mieć problemy z przygotowaniem odpowiedniej liczby miejsc pracy, szkół i wiadczeń społecznych dla tych wszystkich młodych ludzi co często podkopuje zaufanie do politycznych przywódców i w konsekwencji prowadzi do zmian w instytucjach politycznych. Tak więc, jak już wspominałem w rozdziale dziesištym, wielkoć danej populacji, jej skład i ruchy nie sš czym obojętnym, wręcz przeciwnieprowadzš do zmian. Wystarczy przyjrzeć się temu, co dzieje się w krajach Trzeciego wiata, aby się o tym przekonać; ale nawet w naszym własnym kraju widzimy, jakie naciski na strukturę społecznš i kulturę wywiera imigracja, wewnętrzne migracje oraz starzenie się społeczeństwa. Osoby należšce do młodszych grup wiekowych w Ameryce czeka wielki wysiłek przystosowania się do owych zmian demograficznych, ponieważ to one będš musiały płacić za opiekę medycznš oraz wszelkie inne wiadczenia społeczne, które państwo zapewnia ludziom starszym. INTERPRETACJE ZMIAN Już od chwili swych narodzin socjologia usiłuje poznać i zrozumieć przemiany społeczne (Nisbet, 1966, 1969). Każdy z jej twórców dšżył do wyjanienia wielkich transformacji swoich czasów: industrializacji oraz jej wpływu na reorganizację społeczeństw, na stosunki społeczne oraz życie poszczególnych ludzi. Póniejsi socjologowie kontynuowali tę tradycję, usiłujšc zrozumieć przekształcenia zwišzane z postindustrializmcm i powstajšcš erš informacji. Przyjrzyjmy się pokrótce niektórym modelom badawczym wykorzystywanym do interpretacji zmian społecznych. 199 Cykliczne modele zmian Herbert Spencer (1874-1896) był pierwszym socjologiem, który opracował model cykliczny. Uważał on, że każdy typ społeczeństwa w historii ludzkoci przechodzi okrelony cykl od wojowniczego" do industrialnego". Społeczeństwo wojowników" to takie, w którym władza jest skoncentrowana i scentralizowana, natomiast w industrialnym" jest ona zdecentralizowana. Spencer uważał, że każda z tych skrajnych form dšży do tego, by stać się swoim przeciwieństwem. System scentralizowany cechuje się nadmiernš regulacjš wszystkich dziedzin życia, co prowadzi do stagnacji gospodarczej i niezadowolenia, a w konsekwencji do powstania przekonań oraz nacisków politycznych zmierzajšcych do osłabienia funkcji regulacyjnych władzy oraz do jej decentralizacji. Natomiast system zdecentralizowany cierpi na brak dostatecznych regulacji, co utrudnia koordynację oraz kontrolę i prowadzi do powstawania przekonań oraz ruchów społecznych domagajšcych się wzmocnienia regulacji poprzez centralizację władzy. Tak więc jednš z istotnych sit dynamizujšcych społeczeństwo jest oscylowanie pomiędzy centralizacjš i decentralizacjš władzy proces ten w sposób dramatyczny został ujawniony przez rozpad silnie scentralizowanego imperium sowieckiego na o wiele bardziej zdecentralizowanš grupę niezależnych państw. Innš teorię cyklicznoci sformułował ekonomista, a zarazem socjolog, Vilfredo Pareto (1916). Podobnie jak Spencer twierdził on, że centralizacja polityczna prowadzi do ograniczeń ekonomicznych, co z kolei wywołuje niezadowolenie wród ludzi oraz stagnację w rozwoju i przepływie kapitału. Sytuacja ta wytwarza
|